Trwający proces o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył eksmałżonce to obecnie najważniejszy temat w amerykańskich mediach. Niemal codziennie odbiorcy z całego świata poznają nowe, nierzadko szokujące szczegóły na temat krótkiego małżeństwa gwiazdora „Piratów z Karaibów” i Amber Heard. Podczas transmitowanej w telewizji sądowej batalii byłych ukochanych zeznawali bliscy procesujących się aktorów, ich dawni współpracownicy oraz eksperci. Choć początkowo to o aktorce powiedziano wiele złego, to ostatnio szala przechyliłą się na niekorzyść Deppa. Siostra Heard ujawniła przed sądem, że na własne oczy widziała, jak w czasie jednej z awantur bił żonę po twarzy, a jedna z jego byłych dziewczyn zeznała, iż rzucił w nią butelką wina, gdy się pokłócili.
Gwiazdy wspierają Deepa
To, że ostatnie zeznania pogrążają Deppa, najwyraźniej dotarło do jego sławnych znajomych, którzy natychmiast pospieszyli ze słowami wsparcia. Jedną z takich osób jest Eva Green, u boku której Depp wystąpił w filmie „Mroczne cienie” z 2012 roku. Aktorka zamieściła teraz na Instagramie ich wspólne zdjęcie z czerwonego dywanu. „Nie mam wątpliwości co do tego, że Johnny odzyska dobre imię, a świat pozna jego cudowne serce. Życie będzie dla niego i jego rodziny lepsze niż kiedykolwiek” – oznajmiła w podpisie fotografii. Wśród gwiazd kina, które jak dotąd okazały publicznie wsparcie Deppowi znaleźli się m.in. Javier Bardem oraz jego była dziewczyna i ekranowa partnerka z filmu „Edward Nożycoręki”, Winona Ryder.
Courtney Love: Johnny ocalił mnie, gdy przedawkowałam narkotyki
Do tego grona dołączyła także Courtney Love. Słynna piosenkarka opublikowała na Instagramie relację wideo, w której opowiedziała o tym, jak Depp przed laty udzielił jej pierwszej pomocy, gdy przedawkowała narkotyki w popularnym wśród celebrytów nocnym klubie. „Nie chcę publicznie nikogo osądzać ani ferować wyroków. Chcę tylko powiedzieć, że Johnny ocalił mnie w 1995 roku, gdy przedawkowałam narkotyki w The Viper Room. Wykonał resuscytację krążeniowo-oddechową. Kiedy brałam crack, a moja córka była pod opieką pracowników socjalnych, Johnny wysłał do niej czterostronicowy list z okazji 13. urodzin. Mimo że wcale dobrze się nie znaliśmy. Posyłał też limuzynę do jej szkoły, a jego kierowca odbierał ją i jej przyjaciół. Później powiedziała mi, że uratował jej życie” – wyznała w nagraniu Love.
Artystka dodała, że choć wiele zawdzięcza Deppowi, nie ma zamiaru potępiać jego byłej żony, bo dobrze rozumie sytuację, w jakiej ona się znalazła. Love swierdziła, że ona też była w przeszłości potępiana przez miliony fanów swojego męża Kurta Cobaina. Ci zarzucali jej, że to przez nią lider Nirvany popełnił samobójstwo, a niektórzy twierdzili nawet, że Love zleciła zabójstwo męża. „Byłam najbardziej znienawidzoną kobietą w Ameryce, a nawet na świecie, więc doskonale wiem, jak to jest. Mam dla niej dużo empatii. Możecie sobie wyobrazić, jak to jest być teraz nią? Podkreślę raz jeszcze: nie chce nikogo oskarżać, chcę tylko okazać wsparcie przyjacielowi” – zaznaczyła Love.
Johnny Depp pozwał Amber Heard w związku z opublikowanym w 2018 roku artykułem, w którym opisała ona siebie jako ofiarę przemocy domowej. Aktor żąda od byłej żony 50 mln dolarów zadośćuczynienia. (PAP Life)
mj/