Przed rozpoczęciem drugiego dnia unijnego szczytu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że jednym z tematów jest bezpieczeństwo żywnościowe. "Zaczęliśmy o tym krótko wczoraj rozmawiać" - przekazał. "Pokazałem możliwości polskie. Pokazałem, ile Polska już dzisiaj robi, żeby zwiększyć eksport zboża z Ukrainy i ile jeszcze możemy zrobić, zwłaszcza, jeśli bylibyśmy wsparci przez partnerów europejskich" - dodał.
Bezpieczeństwo i obronność
"Drugi temat to bezpieczeństwo i obronność" - poinformował polski premier. "Z ogromną satysfakcją muszę odnotować, że uzupełnione zapisy konkluzji uwzględniają rolę NATO" - podkreślił. "Oczywiście dla wszystkich rola NATO jest istotna, ale to, że wszelkie aspekty europejskiej polityki obronnej muszą być częścią sojuszu, najsilniejszego sojuszu wojskowego w historii świata, to bardzo ważne i to udało się do konkluzji wpisać" - dodał.
Trzeci temat, o którym mówił szef polskiego rządu, to kwestie związane z energią.
Rosyjski gaz
"Nikt nie chce kupować energii od Rosji. Rosja - barbarzyński kraj, kraj na którym w żadnej mierze nie można polegać, okazała się nie tylko partnerem niegodnym zaufania, ale okazała się państwem zbrodniczym i dlatego dyskutujemy o tym, w jak najszybszy sposób odejść od nie tylko węglowodorów rosyjskich takich jak węgiel czy ropa, ale także w dalszej perspektywie - co podkreślają niektóre państwa członkowskie, zwłaszcza Niemcy, Austria - także od gazu" - mówił premier.
Unijni przywódcy, którzy zgromadzili się w poniedziałek na szczycie w Brukseli, osiągnęli porozumienie w sprawie embarga na rosyjską ropę. (PAP)
Z Brukseli Grzegorz Bruszewski
mj/