Minister Moskwa: zmiana ustawy dotyczącej elektrowni wiatrowych uwolni tereny do budowy farm wiatrowych

2022-07-05 15:44 aktualizacja: 2022-07-05, 16:47
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Fot. PAP/Leszek Szymański
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Fot. PAP/Leszek Szymański
Zmiana ustawy dotyczącej elektrowni wiatrowych uwolni tereny do budowy farm wiatrowych - powiedziała we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa na konferencji po posiedzeniu Rady Ministrów.

"Rada ministrów przyjęła ustawę o lądowej energetyce wiatrowej, tzw. 10H , w tym kształcie, w jakim była zapowiadana" - poinformowała szefowa resortu klimatu.

Ustawa wiatrakowa

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw, czyli tzw. ustawy wiatrakowej.

Minister zwróciła uwagę, że priorytetem polityki rządu jest dywersyfikacja energii, a energia wiatrowa pozwoli osiągnąć kolejny etap w procesie dywersyfikacji. Przypomniała, że udział OZE w energetyce to 15 proc. "To pozwala nam sądzić, że to źródło ma potencjał rozwoju" - dodała.

Jak tłumaczyła, projekt pozwoli na zmianę sztywnej zasady dotyczącej odległości wiatraków od zabudowy, odpowiadającej 10 wysokościom wiatraka. "Ta ustawa wprowadza przestrzeń na dialog w społeczności lokalnej pomiędzy 500 m, a 10H" - powiedziała.

Dodała, że w tej przestrzeni zadaniem inwestora, lokalnej społeczności i władz, będzie znalezienie kompromisu. "Zmiana z jednej strony nie będzie blokowała inwestycji, z drugiej strony będzie uwzględniała głos społeczności, elementy wizerunkowe, środowiskowe" - wskazała.

Szefowa resortu klimatu poinformowała, że kolejny element ustawy, to obowiązek zapisania lądowej energetyki wiatrowej, wraz ze wszystkimi parametrami w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Jak oceniła, dzięki temu każdy z tych inwestycji będzie miał akceptację społeczną.

Według minister Moskwy zmiana pozwoli budować wiatraki bliżej zabudowań, uwalniając tereny do budowy farm wiatrowych i potencjał społeczności lokalnych.

"Otwieramy szanse i potencjał w różnych scenariuszach pomiędzy 6 a 10 GWh do 2030 roku"

Jak zaznaczyła, w ustawie są elementy, które opisuje szczegółowo relacje między sieciami wysokiego napięcia a lądową energetyką wiatrową. "Otwieramy szanse i potencjał w różnych scenariuszach pomiędzy 6 a 10 GWh do 2030 r. Liczymy, że będą się rozwijały nie tylko dynamicznie, ale też z akceptacją społeczną" - podkreśliła minister.

Szefowa resortu klimatu, pytana na konferencji o termin wejścia w życie zmian odpowiedziała, że teraz ustawa trafi do prac legislacyjnych. "Biorąc pod uwagę procedurę legislacyjną i przewidziane 30 dniowe vacatio legis, nowe przepisy zaczną obowiązywać za kilka miesięcy" - wskazała.

KRPM: decyzja o lokalizacji nowych elektrowni wiatrowych będzie zależeć od mieszkańców

„Rząd chce wzmocnić stanowisko lokalnych społeczności dotyczące rozwoju energetyki wiatrowej. Decyzja o możliwości lokalizowania nowych inwestycji w zakresie lądowych elektrowni wiatrowych oraz odblokowanie możliwości rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie tych elektrowni będzie zależała od mieszkańców okolicznych terenów” – podano we wtorkowym komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Stwierdzono, że nowe przepisy gwarantują mieszkańcom, którzy zdecydują się uwolnić lokalizację okolicznych terenów pod zabudowę nowej infrastruktury wiatrowej, maksymalizację bezpieczeństwa eksploatacji tej infrastruktury. Ponadto, inwestorzy będą musieli ograniczyć oddziaływanie elektrowni na środowisko poprzez wykorzystanie najnowszych technologii.

W komunikacie przypomniano, że utrzymana zostanie podstawowa zasada lokalizowania nowej elektrowni wiatrowej, zgodnie z którą obiekt taki może powstać wyłącznie na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Zgodnie z nowymi przepisami, plan zagospodarowania przestrzennego będzie mógł określać inną – niż wyznaczoną przez regułę 10H – odległość elektrowni wiatrowej od budynku mieszkalnego, biorąc pod uwagę zasięg oddziaływań elektrowni wiatrowej, jednak z zachowaniem bezwzględnej odległości minimalnej wynoszącej 500 metrów.

„Podstawą dla określania odległości elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SOOŚ), wykonywanej w ramach MPZP. W SOOŚ analizuje się m.in. wpływ emisji hałasu na otoczenie i zdrowie mieszkańców” – stwierdzono w komunikacie.

Dodano, że minimalna bezwzględna odległość bezpieczeństwa będzie dotyczyć lokalizowania nowych budynków mieszkalnych w odniesieniu do istniejącej lub planowanej elektrowni wiatrowej. Utrzymany zostanie zakaz lokalizacji elektrowni wiatrowych na obszarach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000. Obowiązek zachowania odległości pozostawiono w przypadku parków narodowych (10H) i rezerwatów przyrody (500 metrów). (PAP)

Autorzy: Longina Grzegórska-Szpyt, Ewa Wesołowska, Marek Siudaj

mj/