![Archiwum Fot. PAP/EPA © 2015 / ISLAMIC STATE VIDEO / HANDOUT Abu Bakr al-Bagdadi Archiwum Fot. PAP/EPA © 2015 / ISLAMIC STATE VIDEO / HANDOUT](/sites/default/files/styles/main_image/public/201810/29639415_21170669.jpg?itok=Zqx1U2k6)
Lider dżihadystycznej organizacji terrorystycznej jest "ciężko ranny po jednym z nalotów na terytorium Iraku" i nie może samodzielnie chodzić - przekazał słowa al-Basriego portal Al-Dżaziry.
Wcześniej w poniedziałek stacja CNN poinformowała, powołując się na źródła w amerykańskiej administracji, że al-Bagdadi został ranny w nalocie w maju zeszłego roku w pobliżu syryjskiej Ar-Rakki.
Według amerykańskiego nadawcy al-Bagdadi z powodu poważnych obrażeń musiał zrezygnować z przewodzenia IS na okres co najmniej pięciu miesięcy. Jedno ze źródeł CNN zaznacza również, iż nie jest jasne, czy al-Bagdadi dalej przewodzi samozwańczemu kalifatowi.
22 czerwca rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Oleg Syromołotow oświadczył, że jest wysoce prawdopodobne, że al-Bagdadi nie żyje. 29 czerwca jego śmierć potwierdził z kolei Ali Szirazi, przedstawiciel najwyższego duchowo-politycznego przywódcy Iranu Alego Chameneia.
W listopadzie irackie media podawały jednak, że przywódca Państwa Islamskiego uciekł z miasta Rawa w Iraku do Syrii.
Al-Bagdadi w lipcu 2014 roku ogłosił w Mosulu powstanie kalifatu na opanowanych przez dżihadystów obszarach Iraku i Syrii. Terrorysta ukrywa się z powodzeniem od ponad sześciu lat; USA wyznaczyły za niego nagrodę w wysokości 25 mln USD.(PAP)
mobr/ mc/