Raport ma pokazać zakres nie tylko niemieckich zbrodni wojennych z okresu II wojny światowej, ale także wyrządzonych zniszczeń - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że raport tłumaczony jest obecnie na kilka języków.
Dodał, że przygotowany został trzytomowy raport, który w tej chwili jest tłumaczony na kilka języków. "Chcemy, aby świat zapoznał się z tym raportem" - powiedział Morawiecki. Według niego, raport był gotowy "rok, czy półtora roku temu", a teraz jest dalej rozbudowywany.
"Pokażemy całą dokumentację zdjęciową, ale także źródła historyczne jak również bardzo dokładną kalkulację opartą o naukowe, ze wszech miar sprawdzone ścieżki rozumowania, kalkulacje finansowe przeliczające ówczesne straty na dzisiejsze środki" - powiedział Morawiecki.
Stwierdził, że "Niemcy uczynili Polakom gigantyczną krzywdę i nigdy za to w sensie materialnym, nie odpowiedzieli". "To są fakty i warto, aby wszyscy zdawali sobie z tego sprawę" - dodał premier.
Morawiecki powiedział, że Polska była wśród krajów, które zdecydowanie najmocniej ucierpiały w wyniku II wojny światowej. "Otrzymała praktycznie śladowe, mogę tak powiedzieć z całą odpowiedzialnością za słowo - śladowe, minimalne środki jako odszkodowanie. Trudno to nawet nazwać odszkodowaniem" - dodał.
Premier podziękował również posłowi Arkadiuszowi Mularczykowi, który - jak powiedział - "jest jednym z głównych twórców tego raportu" oraz grupie profesorów, naukowców specjalistów, którzy "pracowali nad tymi kalkulacjami".
Jak wynika z badania CBOS z października 2021 roku, 64 proc. badanych popiera ubieganie się o rekompensaty za straty poniesione podczas II wojny światowej.(PAP)
Autorzy: Adrian Kowarzyk, Marek Błoński
kw/