57-letni Oujang Li-Sing, zastępca szefa należącego do armii Tajwanu instytutu badawczo-rozwojowego, został znaleziony martwy w sobotę rano w pokoju hotelowym w powiecie Pingtung na południu Tajwanu – informowała wcześniej agencja Reutera. Miał przebywać w podróży służbowej.
Jak później podała tajwańska agencja CNA, cytując władze, przyczyną śmierci tajwańskiego urzędnika była choroba serca. Jak dodano, nie wykryto śladów walki ani wtargnięcia osób trzecich.
Policja nie znalazła w pokoju ani na nagraniach z kamer monitoringu oznak walki, włamania, wtargnięcia osób trzecich ani żadnych innych niepokojących śladów – podała CNA, powołując się na przedstawiciela policji.
Lokalne centrum medyczne określiło przyczynę zgonu urzędnika jako zawał serca spowodowany chorobą. Krewni zmarłego powiedzieli policji, że cierpiał on wcześniej na chorobę serca i przebył zabieg wszczepienia stentu – przekazała tajwańska agencja prasowa.
Oujang był zastępcą szefa należącego do tajwańskiej armii Instytutu Nauki i Technologii Czung-Szan – podał Reuters. Według CNA w ramach funkcji pełnionej od początku bieżącego roku nadzorował projekty związane z produkcją pocisków.
Tajwan w obliczu zagrożenia militarnego ze strony Chin
Instytut stara się obecnie zwiększyć produkcję pocisków ponad dwukrotnie do blisko 500 sztuk rocznie, podczas gdy Tajwan wzmacnia swoje zdolności bojowe w obliczu zagrożenia militarnego ze strony Chin - podkreśla Reuters.
Wiadomość o śmierci Oujanga zbiegła się w czasie z nasileniem napięć w relacjach Tajwanu z Chinami w związku z niedawną wizytą na wyspie spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi. W odwecie za tę wizytę Chiny, które uznają Tajwan za część swojego terytorium, od czwartku prowadzą bezprecedensowe manewry wojskowe na obszarach wód i przestrzeni powietrznej otaczających wyspę.(PAP)
mmi/