O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Niemcy zdobyli Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych. "Wymordowali rannych oraz personel szpitala polowego"

28 sierpnia Niemcy zdobyli gmach Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW) - wymordowali rannych oraz personel szpitala polowego. Dowódca obrony Starego Miasta, płk "Wachnowski" wydał rozkaz, by siły powstańcze przebijały się w kierunku Śródmieścia.

Fotografia z archiwum Henryka Śmigacza z okresu Powstania Warszawskiego. Fot. PAP
Fotografia z archiwum Henryka Śmigacza z okresu Powstania Warszawskiego. Fot. PAP

W poniedziałek, 28 sierpnia, po zaciekłych walkach wsparte artylerią i bronią pancerną oddziały niemieckie zdobyły budynki Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych przy ul. Sanguszki. Niemcy zamordowali kilkudziesięciu rannych oraz personel znajdującego się tam polowego szpitala AK. "Podczas zajmowania ostatniego schronu w PWPW okupanci zabili bezbronną dr Hannę Petrynowską ps. Rana, która zawiadywała szpitalem" - przypomniano na stronie pwpw.pl/Reduta.

Dowódca obrony Starego Miasta, płk AK Karol Ziemski "Wachnowski" wydał rozkaz, by siły powstańcze przebijały się w kierunku Śródmieścia.

Tego dnia toczyły się walki o zabudowania fabryki Bormann, Szwede i Spółka u zbiegu Towarowej i Srebrnej oraz na terenie Centralnego Dworca Pocztowego przy ul. Żelaznej - reduty Zgrupowania AK "Chrobry II. Na krótko powstańcy zdobyli Plac Zawiszy.

W nocy z 27 na 28 sierpnia ppłk AK Bolesław Gancarz "Gryf" przeprowadził atak na niemieckie koszary przy ul. Podchorążych. Walki toczyły się w rejonie Parku Łazienkowskiego.

Luftwaffe bombardowała różne rejony miasta, trwał również ostrzał artyleryjski. Niemcy używali m.in. wyrzutni rakietowych Nebelwerfer, które wyrządziły duże straty zwłaszcza wśród cywilnej ludności. Ze względu na charakterystyczny odgłos podczas odpalania i lotu pocisku mieszkańcy stolicy nazywali je "krowami".

Powstańcze pozycje na Sadybie zostały zaatakowane przez Niemców od południa, z kierunku Wilanowa. (PAP)

Autor: Maciej Replewicz

dsk/

Zobacz także

  • Warszawscy Robinsonowie w okolicach mostu Poniatowskiego, 1945 rok. Fot. PAP/ArchiwumPAP/

    Ukrywali się, by przetrwać w zrujnowanym mieście. Kim byli warszawscy Robinsonowie? [WYWIAD, NASZE WIDEO]

  • Warszawa, 08.1944 r. Powstanie warszawskie. Żołnierze niemieccy. Fot. PAP/CAF

    Strzelali do pacjentów szpitala dla umysłowo chorych jak do kaczek. Dramatyczna relacja fotografa z powstania [NASZE WIDEO]

  • Ludność cywilna opuszcza gruzy Warszawy po ustaniu walk powstańczych. Fot. PAP/CAF

    Miejsce masowych mordów i okrutnych gwałtów. Historie kobiet z Zieleniaka

  • Wiosna 1946 r. Tadeusz Bernfeld (po prawej) z przyjaciółmi (w środku Kazimierz Stanisławski) w Miejskim Pogotowiu Opiekuńczym przy ul. Nowogrodzkiej 75 (dawny zakład ks. Boduena) w Warszawie
    Specjalnie dla PAP

    "To są takie przeżycia, których się nie da wykreślić z pamięci. Ciągle mam je przed oczyma". Poruszająca relacja z Powstania [NASZE WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP