Elżbieta i Filip: miłość, która trwała siedem dekad

2022-09-09 13:20 aktualizacja: 2022-09-10, 07:20
Książę Edynburga był podobno jedyną osobą, która traktowała królową "po prostu jak drugiego człowieka” – pisze dzień po śmierci Elżbiety II brytyjski dziennik The Guardian. Królewska para spędziła ze sobą 73 lata.

Fot. PAP/DPA/BORIS ROESSLER/POOL

Dziennik zwraca uwagę na rolę, jaką książę Filip odegrał w życiu Elżbiety II. „Jedynym stałym elementem w życiu królowej był książę Edynburga. Premierzy i wysocy rangą dworzanie przychodzili i odchodzili, a każdy mijający rok skradał kolejnych przyjaciół, ale książę Filip pozostawał u jej boku” – czytamy. 

Fot. PAP/PA

Sama królowa opisywała swoje małżeństwo jako „wspaniałe partnerstwo i osobisty triumf”. Po śmierci 99-letniego Filipa w 2021 roku była pogrążona w głębokiej żałobie. 

Fot. PAP/PA

Guardian opisuje księcia jako dominującego i wybuchowego człowieka, którego charakter wyraźnie kontrastował z ostrożną i konwencjonalną królową.

Fot. 	PAP/News Pictures

„Choć publicznie oddawał należny królowej szacunek, przyjaciele rodziny twierdzili, że za murami pałacu miał bardziej patriarchalną postawę. W sprawach rodzinnych zazwyczaj mu ustępowała” – pisze dziennik. 

Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Wspominając królewską parę gazeta przywołuje sytuację z początku ich małżeństwa. „Książę wiózł żonę i swojego wuja lorda Mountbatten do klubu polo Cowdray Park. Zaniepokojona  prędkością, z którą prowadził mąż królowa głośno i znacząco wzdychała. Zirytowany jej  zachowaniem Filip warknął: ‘Jeśli jeszcze raz to zrobisz, wyrzucę cię z samochodu’. Natychmiast przestała. Kiedy szczęśliwie dotarli do celu Mountbatten zapytał ją: ‘Dlaczego nie protestowałaś? Miałaś rację, jechał o wiele za szybko’. Królowa odpowiedziała: ‘Przecież słyszałaś, co powiedział’”. 

Fot. PAP/John Shelley Collection/Avalon

Jednak, jak zaznacza autorka artykułu, Elżbieta nie była uległa w każdej kwestii. „Krzyczał na nią tak samo, jak krzyczał na innych, a według biografki Sary Bradford nie miała oporów, by powiedzieć mu: ‘Och Philip. Zamknij się. Nie wiesz, o czym mówisz’ – wyjaśnia. 

Fot. PAP/News Pictures

Guardian podkreśla, że mimo małżeńskich niesnasek nawet u schyłku życia pary Filip potrafił „wyczarować dziewczęcy błysk w jej oku”.

Fot. PAP/PA

Królowa do końca patrzyła na księcia z zachwytem, czy to kibicując mu podczas zawodów w powożeniu, czy też zerkając na niego podczas spacerów.

Fot. PAP/EPA/ROBERT PERRY

„ Kiedy pełnili obowiązki królewskie często na niego czekała, chciała by jej towarzyszył. Pytała ‘Gdzie jest Filip?’, a jej twarz rozjaśniała się, gdy dostrzegała go idącego w jej kierunku” – pisze dziennik. 

Fot. PAP/PA/Toby Melville

„Książę Filip jest jedynym człowiekiem na świecie, który traktuje królową po prostu jak drugiego człowieka. Jest jedyną osobą, która może sobie na to pozwolić. Może się to wydawać dziwne, ale uważam, że ona to ceni” - powiedział kiedyś były prywatny sekretarz Elżbiety II Lord Charteris. 

Fot. PAP/DPA/Patrick van Katwijk

Małżeństwo Elżbiety i Filipa było tematem wielu analiz, artykułów i książek.

Fot. PAP/DPA/Roland Witschel

Jednak, jak zwraca uwagę  Guardian, nikomu nie udało się opisać uczucia, którym królowa darzyła księcia lepiej niż jej samej.

Fot. PAP/PA/Justin Tallis

„Przez te wszystkie lata Filip był moją opoką. Ja, cała nasza rodzina, a także ten i wiele innych krajów, zawdzięczamy mu znacznie więcej niż on sam by to kiedykolwiek przyznał, a my mogli sobie wyobrazić” – powiedziała Elżbieta II w 1997 roku. 

Elżbieta II trzymająca księcia Edwarda z rodziną: książę Karol, księżniczka Anna i książę Andrzej, Fot. PAP/PA

Elżbieta i Filip pobrali się w listopadzie 1947 roku w Opactwie Westminsterskim. Para doczekała się czwórki dzieci, ośmioro wnuków i dwanaściorga prawnuków. 

Elżbieta II i książę Filip z dwójką ich dzieci Karolem i Anną, Fot. PAP/Photoshot

Daria Al Shehabi

kw/