O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prof. Kuchar: w szczepieniach znacznie ważniejsze jest bezpieczeństwo niż szybkość

W szczepieniach znacznie ważniejsze jest bezpieczeństwo niż szybkość. Nie da się ominąć pewnych etapów powstawania i zatwierdzania szczepionek. Uważam, że w obliczu pandemii Covid-19 i tak cały proces produkcji szczepionek przebiega bardzo sprawnie - powiedział PAP.PL prof. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Fot. Pixabay (grafika ilustracyjna)
Fot. Pixabay (grafika ilustracyjna)

Specjalista chorób zakaźnych przypomniał w rozmowie z PAP, że mutacje to w istocie losowe błędy w kopiowaniu materiału genetycznego wirusa (replikacji) – większość nie przynosi korzyści wirusowi. 

Wskazał, że znanych jest już blisko pięć tys. różnych mutacji, ale liczy się kilka wariantów, które są bardziej zaraźliwe i wymknęły się spod ochrony poszczepiennej. Reszta mutacji nie odgrywa w przebiegu zachorowalności żadnej roli.  

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG

Szczepionka Moderny skuteczna na Omikrona? EMA wydała opinię

„Im więcej osób się zaraża i choruje, tym większe ryzyko pojawienia się nowej, groźnej mutacji. Groźne jest, gdy wirus zyskuje większą zaraźliwość czy zjadliwość lub wyrywa się spod ochrony poszczepiennej, tak jak było w przypadku wariantu Omikron. Dwie dawki szczepionki przestały działać, ale trzecia daje nam już znaczącą odporność. Wykazano, że im więcej przyjmiemy dawek szczepionek, nawet tych bazujących na pierwotnym SARS-CoV-2, to w naszym organizmie produkujemy więcej przeciwciał przeciwko fragmentom konserwatywnym koronawirusa” – powiedział prof. Kuchar.

Pojawi się nowa mutacja koronawirusa?

Na pytanie, czy na jesieni możliwe jest pojawienie się zupełnie nowej mutacji, odpornej na nowe szczepionki celowane przeciwko Covid-19  ekspert wyjaśnił, że w przypadku koronawirusa przeciwciała wiążą się na powierzchni białka, gdzie miejsc wiązania jest kilkadziesiąt.  Nawet jeśli Omikron i jego podwarianty mają ponad pięćdziesiąt mutacji, nie mogą one całkowicie zmienić struktury białka S, bo utraciłoby ono swoją funkcję, stąd pozostają fragmenty niezmienione zwane konserwatywnymi.

„SARS-CoV-2 stale się zmienia, prawdopodobnie wkrótce powstanie nowa mutacja na bazie Omikronu. Szansa, że trafi nam się kolejny wariant, zupełnie różny od Omikron, nie jest jednak duża” – wskazał.

„Łagodny przebieg choroby jest tą cenną korzyścią, którą dają nam szczepionki”

Prof. Kuchar zwrócił uwagę, że nie musimy posiadać pełnej, absolutnej odporności, żeby osiągnąć dużą korzyść ze szczepienia.  Nawet jeśli mimo szczepienia zachorujemy, dzięki częściowej odporności przebieg choroby będzie łagodniejszy - będziemy leczyć się w domu, a nie w szpitalu. „Łagodny przebieg jest tą cenną korzyścią, którą dają nam szczepionki”- podkreślił. 

Więcej

Fot. PAP/ Marcin Bielecki

Ekspert: wybór szczepionki na COVID to taki toto-lotek

„Zauważmy, że wirus grypy też mutuje. Mutacje mają charakter losowy, trudno jest przewidzieć, kiedy i jakie powstaną. Trzeba też podkreślić, że jeśli nagle pojawi się nowy wariant, nie jest możliwe, aby w tydzień wyprodukować nową szczepionkę” – dodał specjalista. 

Zdaniem profesora w szczepieniach znacznie ważniejsze jest bezpieczeństwo niż szybkość. „Nie da się ominąć pewnych etapów powstawania i zatwierdzania szczepionek. Uważam, że w obliczu pandemii Covid-19 i tak cały proces produkcji szczepionek przebiega bardzo sprawnie. Jest to ogromny postęp” – powiedział lekarz.

„Zwróćmy uwagę, jak zmienia się Covid na naszych oczach. Omikron wcale nie jest łagodniejszy od poprzednich wariantów. Przechodzimy go łagodniej, bo nabyliśmy odporność naturalnie i przez szczepienia. Znaczna część populacji jest zaszczepiona, trudno też w Polsce o osobę, która nie miałaby kontaktu z wirusem” – mówił.

"Bilans szczepień jest korzystny"

Profesor podkreślił, że dzięki szczepieniom opanowaliśmy pandemię. „Wirus jest co prawda o krok przed nami, ale to nie znaczy, że nie mamy już pandemii pod kontrolą. Łączny bilans szczepień jest korzystny. Zwróćmy uwagę na bezwzględne liczby. Wcześniej w Polsce dziennie umierało z powodu COVID-19 kilkaset osób, teraz umiera kilkadziesiąt, a niekiedy kilka. Skupiając się na liczbach i patrząc na pandemię w sposób obiektywny, w porównaniu do tego, co mieliśmy jeszcze rok temu, zagrożenie bardzo się zmniejszyło, choć to nie oznacza, że koronawirusa możemy bagatelizować.  W Stanach Zjednoczonych Covid pozostaje jedną z trzech najważniejszych przyczyn zgonów” – tłumaczył ekspert.

Podkreślił również, że całkowite przerwanie transmisji wirusa jest bardzo trudne. Osoby szczepione są w razie zakażenia SARS-CoV-2 mniej zaraźliwe niż osoby nieszczepione, ale wciąż zakażają. Przyznał, że „szczepionki nie sprawdziły się tutaj jako przerywnik transmisji”. 

Więcej

Fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

Potencjalny lek na nowotwory i COVID-19

„We wrześniu w magazynie „Nature” pojawiał się artykuł o opracowaniu przez Chiny i Indie szczepionek donosowych, których zadaniem jest zwiększenie odporności miejscowej. Szczepionki donosowe mają szansę istotnie wpłynąć na przerwanie transmisji wirusa SARS-CoV-2, gdyż wyzwalają odporność miejscową w górnych drogach oddechowych. Jest nadzieja, że takie szczepionki znacznie ograniczą transmisję wirusa szczególnie w tak dużych populacjach, jak Chiny czy Indie” – mówił wirusolog.

Zaznaczył, że szczepionki nie zapewniają nieśmiertelności, wywołują też działania niepożądane, ale w stosunku do zagrożenia chorobą ich przyjęcie się opłaca. „Szczepionki nie są na tyle skuteczne, żeby całkowicie chronić przed zachorowaniem, ale chronią przed zgonem i hospitalizacją” – podkreślił.

Odporność poszczepienna z czasem się obniża 

Prof. Kuchar wskazał także, że odporność poszczepienna nie trwa długo, po kilku miesiącach się obniża, co jest zupełnie naturalnym zjawiskiem.

„Na grypę, czy na krztusiec też choruje się wiele razy, dlatego szczepienia wymagają powtarzania. To, że pandemia tak przebiega, trudno było przewidzieć” – powiedział specjalista. (PAP)

Autorka: Milena Motyl

mmi/
 

Zobacz także

  • Rod Stewart. fot. EPA/Torben Christensen DENMARK OUT/ PAP/EPA.

    Rod Stewart odwołał kolejne dwa koncerty. Muzyk zaraził się koronawirusem

  • Badanie próbek laboratoryjnych. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Polacy na tropie przyczyn long COVID. Najnowsze ustalenia

  • Waldemar Kraska Fot. PAP/Tytus Żmijewski

    Wiceminister zdrowia: zdecydowany wzrost infekcji COVID-19. Ile szczepionek jest dostępnych?

  • Covid-19. Fot. freepik.com (zdjęcie ilustracyjne)

    Koronawirus w zaskakujący sposób przeskakuje między gatunkami

Serwisy ogólnodostępne PAP