Sprzedaż mieszkań spada. W największych miastach koniunktura dużo gorsza

2022-09-16 11:17 aktualizacja: 2022-09-16, 12:55
grafika ilustracyjna/ Fot. Pixabay
grafika ilustracyjna/ Fot. Pixabay
W sierpniu deweloperzy w 7 największych miastach znaleźli chętnych na 2457 mieszkań; w porównaniu z sierpniem 2021 r. sprzedaż była mniejsza o 45 proc. - wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl.

W sierpniu wyniki sprzedażowe deweloperów były o 3 proc. lepsze niż w lipcu, jednak nie dorównują tegorocznej średniej miesięcznej, która wynosi 2851 mieszkań - wskazano w piątkowej informacji portalu RynekPierwotny.pl. "Ubiegłoroczna miesięczna średnia w analogicznym okresie to 4490 lokali" - dodano.

Według analityków o dużym spadku sprzedaży nowych mieszkań można mówić w przypadku Poznania i Łodzi. "W stolicy Wielkopolski w czerwcu i lipcu deweloperzy mogli się cieszyć z poprawy wyników sprzedaży" - zauważono. Dodano, że sierpień przyniósł jej załamanie o 56 proc. Liczba zawartych umów deweloperskich jest mniejsza niż w kwietniu 2020 r., kiedy sprzedaż praktycznie stanęła z powodu lockdownu związanego z pandemią. Jak zauważyli eksperci portalu RynekPierwotny.pl "fatalne wyniki odnotowali też deweloperzy z Łodzi", u których po lipcowym wzroście o 32 proc., sprzedaż w sierpniu spadła o 37 proc. Z kolei w Gdańsku, po lipcowym ożywieniu sprzedażowym, wolumen sprzedanych mieszkań skurczył się o 19 proc. "Tak słaby wynik nie był notowany w tym mieście od blisko dwóch lat" - stwierdzono.

Eksperci zwrócili uwagę, że sytuacja popytowa w poszczególnych miastach jest zróżnicowana - rosnące oprocentowanie kredytów nie wszędzie zmniejszyło popyt. "Warszawscy deweloperzy mogli cieszyć się w sierpniu ze wzrostu sprzedaży o 25 proc. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia we Wrocławiu i Katowicach. Sprzedaż wzrosła tam o odpowiednio: 32 proc. i 58 proc., przy czym w obu tych miastach lipiec był słabszy sprzedażowo niż czerwiec" - stwierdzono. Natomiast w Krakowie sierpień przyniósł stabilizację po lipcowym ożywieniu popytowym.

Dodano, że we wszystkich największych miastach koniunktura jest dużo gorsza niż przed rokiem. W okresie 8 miesięcy br. deweloperzy sprzedali ok. 22,8 tys. mieszkań, czyli o 37 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. "Popyt skurczył się najbardziej we Wrocławiu (o 48 proc.) i Gdańsku (o 42 proc.)" - podkreślono.

Dodano, że w sierpniu deweloperzy wprowadzili do sprzedaży w 7 miastach łącznie 2557 mieszkań, czyli o 15 proc. mniej niż w lipcu. "Po czerwcowym boomie podażowym, gdy na rynek trafiło przeszło dwukrotnie więcej nowych ofert niż w maju, lipiec i sierpień przyniosły wygaszenie aktywności podażowej części firm deweloperskich" - zaznaczono. Przypomniano, że w czerwcu, szczególnie w Poznaniu, Gdańsku, Warszawie i Wrocławiu, uruchamiały one sprzedaż mieszkań, aby „zdążyć” przed wchodzącą w życie od 1 lipca br. nową ustawą deweloperską, która nałożyła nowe obowiązki skutkujące wzrostem kosztów realizacji inwestycji.

Według analityków w sierpniu o ponad 70 proc. zmniejszyły nową podaż poznańskie i wrocławskie firmy deweloperskie. 20 proc. spadek liczby mieszkań wprowadzonych do sprzedaży odnotowano w Krakowie, a w Katowicach "rynek deweloperski stanął w miejscu". Z kolei w miastach takich, jak Warszawa, Gdańsk i Łódź wprowadzono do sprzedaży większą niż w lipcu liczbę mieszkań. "W Warszawie było ich o 42 proc. więcej, a w Gdańsku – nawet przeszło dwukrotnie więcej niż miesiąc wcześniej" - stwierdzono.

Podkreślono, że tylko w 2 z 7 analizowanych miast – w Warszawie i Gdańsku – deweloperzy wprowadzili w sierpniu do sprzedaży więcej mieszkań niż ich sprzedali. "W pozostałych miastach dostarczyli ich na rynek zbyt mało w stosunku do potrzeb" - wskazano.

Analitycy porównali też liczbę mieszkań wprowadzonych do sprzedaży i sprzedanych w okresie 8 miesięcy. "Nadwyżkę nowej podaży nad popytem zaobserwowaliśmy niemal we wszystkich największych metropoliach. Wyjątkiem był Kraków, gdzie liczba mieszkań wprowadzonych na rynek była minimalnie mniejsza niż sprzedanych" - zauważono. Sierpień zakończył się 3 proc. wzrostem oferty w porównaniu z lipcem. "Było w niej łącznie ponad 36,3 tys. mieszkań, co oznacza, że sierpniowa oferta była o 19 proc. większa od ubiegłorocznej" - dodano.

Zauważono, że w Poznaniu odnotowano w sierpniu 7 proc. spadek liczby mieszkań w ofercie firm deweloperskich. Kupujący mieli tu do wyboru niespełna 3,5 tys. mieszkań. Z kolei w Katowicach oferta skurczyła się o 5 proc. do 1,4 tys. mieszkań. Nieznacznie mniejszy wybór mieli także potencjalni nabywcy mieszkań w Krakowie, Wrocławiu i Łodzi. Oferta mieszkań zwiększyła się natomiast w Warszawie i Gdańsku. "W stolicy na kupujących czekało niemal 11,6 tys. lokali" - wyliczono. Podkreślono, że tak duży wolumen nowych mieszkań w tym mieście był ostatnio w 2020 r.

Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika też, że sierpień przyniósł stabilizację średniej ceny metra kwadratowego mieszkań w ofercie firm deweloperskich w Warszawie i Katowicach. W Krakowie, Gdańsku, Łodzi i Poznaniu mieszkania podrożały nieznacznie, bo tylko średnio o 1 proc. w przeliczeniu na metr kwadratowy. Natomiast we Wrocławiu średnia poszła w górę o 3 proc. (PAP)

 

autorka: Magdalena Jarco