O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Radio Swoboda: aktywiści protestujący przeciwko wojnie i mobilizacji byli torturowani przez policję

Rosyjscy aktywiści, którzy protestowali przeciwko inwazji Kremla na Ukrainę i mobilizacji na wojnę z sąsiednim krajem, zostali uprowadzeni z mieszkania w Moskwie, a następnie byli torturowani przez policję; jeden z mężczyzn padł ofiarą gwałtu - poinformowało Radio Swoboda.

Jednego z poetów, który miał paść ofiarą gwałtu, przewieziono z komisariatu do szpitala - powiadomiło Radio Swoboda. Fot. ilustracyjne. PAP/EPA/LAURENT GILLIERON
Jednego z poetów, który miał paść ofiarą gwałtu, przewieziono z komisariatu do szpitala - powiadomiło Radio Swoboda. Fot. ilustracyjne. PAP/EPA/LAURENT GILLIERON

Młodzi poeci Artiom Kamardin, Aleksandr Popow i Aleksandr Mieniukow spotkali się w niedzielę przed pomnikiem poety Władimira Majakowskiego i czytali swoje wiersze, krytyczne wobec rosyjskich władz.

Po przewiezieniu na komisariat funkcjonariusze zmusili mężczyzn do przeprosin za te działania. W rosyjskich niezależnych mediach ukazało się nagranie, przedstawiające Kamardina, a także dwóch innych aktywistów, Jegora Sztowbę i Nikołaja Dejnekę, którzy klęczą i proszą policjantów o wybaczenie.

Niezależna "Nowaja Gazieta. Jewropa" przekazała, że zatrzymani mężczyźni byli torturowani i bici, a także doświadczyli przemocy seksualnej. Popowowi wyrywano włosy i grożono zbiorowym gwałtem.

Jednego z poetów, który miał paść ofiarą gwałtu, przewieziono z komisariatu do szpitala - powiadomiło Radio Swoboda.

Opozycyjne rosyjskie media przypomniały, że dwie organizacje pozarządowe wspierające ofiary tortur, Komitet przeciwko Torturom i Gorąca Linia, zostały w tym roku zlikwidowane na mocy decyzji sądu.

21 września prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem z Zachodu. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.

Od ubiegłego tygodnia w Rosji trwają protesty przeciwko decyzji głowy państwa. Odnotowywane są też ataki na komisariaty wojskowe (wojskowe komendy uzupełnień). Do najbardziej gwałtownych wystąpień dochodzi w Dagestanie na rosyjskim Północnym Kaukazie, gdzie od dwóch dni trwają starcia manifestantów z policją.

Niezależna organizacja pozarządowa OWD-Info szacuje, że funkcjonariusze zatrzymali już w całym kraju blisko 2,4 tys. uczestników protestów przeciw wojnie i mobilizacji.

Dekret Putina nie wpłynie na przebieg wojny na Ukrainie w tym roku i nie zwiększy znacząco zdolności Rosji do podtrzymania inwazji w roku następnym; wartość bojowa rezerwistów jest i pozostanie niska, a ich motywacja do walki jeszcze gorsza - ocenił amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW). (PAP)

an/

Zobacz także

  • Granica Korei Północnej z Koreą Południową, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/JEON HEON-KYUN

    W Korei Płn. rozstrzelano publicznie trzech mężczyzn, którzy próbowali uciec z kraju

  • Prezydent-elekt, przewodnicząca Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi Swiatłana Cichanouska. Fot. PAP/Rafał Guz

    Cichanouska: wszelkie próby legitymizacji reżimu białoruskiego zawiodły

  • Zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

    Szef Syryjskiej Koalicji Narodowej: rząd tymczasowy nie powinien wykluczać żadnej partii

  • Upadek reżimu Basara al-Asada. Fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

    "Kremlowscy propagandyści próbują bagatelizować porażkę Rosji w Syrii"

Serwisy ogólnodostępne PAP