"Rozmawiam zarówno ze środowiskami parlamentarnymi, jak i poza parlamentarnymi. Natomiast tym, co mnie interesuje jest podejście do takich zasadniczych tematów, jak to, że Polacy tracą mnóstwo pieniędzy przez gigantyczną inflację i tego jak różne środowiska się do tego odnoszą. Oczywiście jest też kwestia skutecznego działania" – powiedział w środę Tyszka w Polsat News.
Dopytywany, czy prowadzi rozmowy z Konfederacją, odrzekł: "Niczego na tym etapie się pan ode mnie nie dowie". "Polityka jest grą zespołową. Pojedynczy poseł niewiele może, żeby coś zmienić, trzeba mieć koło, klub w Sejmie" - dodał.
W poniedziałek Tyszka poinformował, że po siedmiu latach odchodzi z Kukiz’15. "Niestety moje drogi z Pawłem Kukizem się rozeszły; chciałem i nadal chcę tworzyć alternatywę dla PiS i PO" - oświadczył i zapowiedział, że zostanie posłem niezrzeszonym.
Według ustaleń Interii w przyszłym tygodniu Tyszka miałby dołączyć do koła poselskiego Konfederacji. Jak podał w poniedziałek portal, były członek Kukiz'15 dołączyłby do koła w zamian za pierwsze miejsce na liście wyborczej Konfederacji.
Do tej pory koło Poselskie Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia liczyło czterech posłów. Po odejściu Tyszki, w kole będzie zasiadać trzech posłów: przewodniczący Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko oraz Stanisław Żuk.
Tyszka w kadencji 2015-2019 był wicemarszałkiem Sejmu. W 2019 roku do parlamentu dostał się z list PSL, z którym formacja Pawła Kukiza zawarła przedwyborcze porozumienie. Do czasu zakończenia współpracy z ludowcami był szefem sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej. (PAP)
kgr/