O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Duda: agresja na Ukrainę to obraz tego, co znaczy nie mieć niepodległości

Rosyjska agresja na Ukrainę i okupacja części ukraińskich ziem jest dla Polaków, także tych młodych, bardzo wymownym obrazem tego, co to znaczy mieć i nie mieć niepodległego państwa - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda. Ocenił, że w tej sytuacji wzrasta u Polaków świadomość niepodległości.

Andrzej Duda. Fot. PAP/Paweł Supernak
Andrzej Duda. Fot. PAP/Paweł Supernak

Prezydent Duda oraz prezydent Litwy Gitanas Nauseda, który przebywa obecnie z wizytą w Polsce w piątek udzielili wspólnie wywiadu TVP Info.

Andrzej Duda był pytany w związku z obchodzoną w piątek 104. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, czy obecnie w dobie bezprawnej napaści na Ukrainę nabiera ona dla Polaków większego znaczenia. "Tak, na pewno, nie tyle nawet sama niepodległość, co świadomość tej niepodległości. Być może pojawia się w znacznie większym stopniu niż do tej pory" - powiedział prezydent.

Podkreślił, że wcześniej było takie wrażenie, głównie wśród młodszej młodzieży, że uważa ona niepodległość i suwerenność Polski za coś tak naturalnego i oczywistego, że się w ogóle się ona nie zastanawiała nad tym, co należy zrobić, by tę suwerenność zachować, by mieć niepodległe państwo i jak trzeba to państwo traktować czy jakim obywatelem być w państwie, żeby mieć gwarancję tego, że będzie ono istniało i miało swoją odpowiednią pozycję tak, by mogło ono chronić swojego obywatela i wspierać go.

"Myślę, że wielu młodych ludzi się nad tym dotąd w ogóle nie zastanawiało, jaka jest w związku z tym wartość własnego państwa, własnego - czyli niepodległego" - stwierdził.

Prezydent ocenił, że wybuch wojny w Ukrainie i "rosyjska próba odebrania Ukrainy Ukraińcom", okupacja części ich ziem, gdzie Ukraińcy są w niewoli i nie decydują sami o sobie jest dla Polaków, także tych młodych, bardzo wymownym obrazem tego, co to znaczy mieć i nie mieć niepodległe państwo".

16 lutego to odpowiednik naszego 11 listopada.

Nauseda mówił z kolei, że także Litwa ma w swojej historii doświadczenie odzyskania niepodległości, a Litwini wykazali wolę bycia niezależnym narodem, posiadającym i pielęgnującym swoja państwowość, kulturę, język narodowy, naukę. Podkreślił, że stanowiło to wzmocnienie państwa litewskiego.

Podkreślał, że gdy w piątek obserwował, jak Polacy cieszą się w dniu święta polskiej niepodległości, wychodzą na ulice, spacerują z rodzinami z polskimi flagami przypomniało mu to obchody w litewskich miasta w dniu święta niepodległości ich kraju. Wskazał, że pokazuje to, iż rozumieją oni intuicyjnie, że niezależność to ważna cecha ich państwa.

Mówił też o przyjaźni - jego z Andrzejem Dudą oraz Polaków i Litwinów i wspólnym świętowaniu dni ważnych dla państwowości obu krajów.

11 listopada w Polsce obchodzone jest Narodowe Święto Niepodległości dla upamiętnienia przekazania przez Radę Regencyjną naczelnego dowództwa wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu tego dnia w 1918 r. Święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 1937 r. Zniesiono je w 1945 r. i przez cały okres PRL nie było oficjalnie obchodzone. Święto przywrócono w 1989 r. na mocy ustawy - od tego czasu Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada jest dniem wolnym od pracy. (PAP)

Autorka: Wiktoria Nicałek

kgr/

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Alena Solomonova

    Polska przekazała Ukrainie rosyjskiego agenta. Ma związek z ukrywającym się w Rosji oligarchą

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Trump sfrustrowany postawą obydwu stron wojny w Ukrainie

  • Donald Trump i Wołodymyr Zełenski podczas spotkania w lutym w Białym Domu Fot. JIM LO SCALZO/POOL/PAP/EPA

    Jest nowy projekt umowy surowcowej USA-Ukraina

  • Karol Nawrocki. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Nawrocki: polscy rolnicy nie mogą cierpieć na skutek nieuczciwej konkurencji z Ukrainy

Serwisy ogólnodostępne PAP