Zwolnienia grupowe w RASP. Wypowiedzenia dostali znani dziennikarze

2022-11-23 14:56 aktualizacja: 2022-11-23, 22:57
Siedziba wydawnictwa Ringier Axel Springer w Warszawie, fot. PAP/Marcin Obara
Siedziba wydawnictwa Ringier Axel Springer w Warszawie, fot. PAP/Marcin Obara
Zakończył się proces zwolnień grupowych w Ringier Axel Springer Polska. Jak podają WirtualneMedia.pl wypowiedzenia na większą skalę zaczęto wręczać w poniedziałek. Z firmą musiało pożegnać się stu pracowników etatowych.

Wedle wcześniejszych zapowiedzi RASP miał rozstać się z 8 proc. swojej załogi (maksymalnie 120 osób). Portal WirtualneMedia.pl ustalił, że zwolniono ok. 100 etatowych pracowników. Ta liczba nie obejmuje współpracowników.

Jak wygląda sytuacja w poszczególnych redakcjach? W Onecie w ramach zwolnień ma odejść szef działu wiadomości Piotr Kozanecki, ale nie jest jeszcze przesądzone, że na pewno rozstanie się on z firmą, z którą związany jest od 15 lat. Portal pożegnał się również z trzema osobami z redakcji lifestylowej Onetu.

Tygodnik „Newsweek Polska” zakończył współpracę z felietonistą Zbigniewem Hołdysem oraz dziennikarzami działu kultura Waldemarem Kumorem i Aleksandrem Hudzikiem.

Dziennik „Fakt” ogłosił tymczasem, że rezygnuje z regionalnie mutowanych stron w większości regionów. Takie strony pozostaną tylko w czwartkowych i piątkowych wydaniach tabloidu w Katowicach i Poznaniu. Wedle zapewnień RASP, większość dziennikarzy pracujących w oddziałach lokalnych otrzymała propozycję pozostania w redakcji.

„Jesteśmy w momencie, w którym sytuacja rynkowa zmusiła nas do podjęcia trudnych decyzji, zarówno związanych z cięciami biznesowymi jak i z tymi najtrudniejszymi, czyli zwolnieniami. Wszystkie osoby, których zwolnienia dotyczą, zostały już o tym poinformowane. To teraz bardzo trudny czas dla osób, które muszą nas opuścić, które wspólnie z nami budowały tę firmę przez ostatnie lata, pracowały ciężko i często też wiązały przyszłość z naszą organizacją” - napisał w liście do pracowników Aleksander Kutela, prezes RASP.

„Każda osoba to jej historia, jej rodzina i jej przyszłość. Dzisiaj są w sytuacji, która zmusza je do ułożenia na nowo swoich priorytetów, znalezienia nowej drogi zawodowej. Jestem pewny, że okażemy im empatię i wyrozumiałość. Mam również nadzieję, że nasze wsparcie, zarówno finansowe jak i doradcze, pomoże im na tej drodze. Te zmiany dotknęły wiele zespołów. To trudne doświadczenie, który wpłynie na pewno na dynamikę i sposób pracy, a czasami będzie wymagało nawet przeorganizowania się. Szczególnie teraz bądźmy proszę dla siebie wyrozumiali. Bądźmy razem” - dodał Kutela. (WirtualneMedia.pl)

js/