"W firmie Instalaza przy ulicy Monreal otrzymano kopertę o cechach podobnych do tej z ambasady Ukrainy w Madrycie" - poinformowała komenda główna policji w Aragonii. Zgodnie ze źródłami policji, drugi list zawierający ładunek wybuchowy nie eksplodował i nie było rannych.
Specjaliści ds. dezaktywacji materiałów wybuchowych w sposób kontrolowany zdetonowali przesyłkę. Nikt nie odniósł obrażeń.
Instalaza jest firmą zbrojeniową produkującą w Saragossie m.in. granatniki i wyrzutnie rakietowe C-90, które są wysyłane przez hiszpańskie ministerstwo obrony dla Ukrainy walczącej z Rosją. Firma wyprodukowała dotąd 1500 wyrzutni rakietowych w celu wsparcia wojska ukraińskiego. Na początku wojny rząd w Madrycie przekazał Ukrainie 1370 granatników wyprodukowanych przez tę firmę - zgodnie z deklaracjami w marcu minister obrony w Madrycie Margarity Robles.
Instalaza zatrudnia ok. 150 osób w trzech fabrykach w Saragossie (Aragonia); eksportuje do ponad 35 krajów - informuje na swoich stronach internetowych.
W środę po południu pracownik ambasady Ukrainy w Madrycie odniósł lekkie obrażenia po otrzymaniu listu, który zawierał niewielki ładunek wybuchowy domowej roboty. List był zaadresowanego do ukraińskiego ambasadora Serhija Pohorelcewa, ale nie przeszedł przez skaner, tylko został otwarty przez pracownika placówki dyplomatycznej - obywatela Ukrainy. List nie miał nadawcy i nie zawierał żadnych wiadomości. MSW Hiszpanii wzmocniło ochronę ambasady Ukrainy.
Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)
dsk/