W czwartek do konsulatu Ukrainy w Warszawie wpłynęła przesyłka, która zaniepokoiła pracowników, policja wykluczyła jednak zagrożenie. Przesyłki miały też dotrzeć do konsulatu w Krakowie i warszawskiej ambasady Ukrainy.
"Te doniesienia sugerują próbę zastraszania strony ukraińskiej. Mamy sygnały o tym, że do różnych placówek ukraińskich, w różnych państwach Europy zostały przesłane paczki, których zawartość znamy dobrze z filmów mafijnych" - powiedział PAP Żaryn.
"Widać wyraźnie, że takie zastraszające Ukrainę działania są w interesie Rosji" - ocenił minister w KPRM.
"Oczywiście takie działania będą badane - w Polsce zajmuje się tym policja - ale wygląda to na próbę zastraszenia strony ukraińskiej, sparaliżowania działań dyplomatycznych podejmowanych na terenie Europy" - wskazał.
Dodał, że o groźnych przesyłkach, które trafiły w Hiszpanii do różnych miejsc związanych z państwem ukraińskim, czy do agend NATO słyszeliśmy w ostatnich dniach.
"Widać wyraźnie, że Rosja może w ten sposób właśnie grać na destabilizowanie tych państw, które wspierają Ukrainę i samych działań ukraińskich" - ocenił sekretarz stanu w KPRM.
"Z informacji, które do mnie dotarły wynika, że te przesyłki, które dotarły do konsulatów i ambasady Ukrainy zostały nadane spoza naszego kraju, a zatem raczej mówimy o pewnej skoordynowanej akcji celowej, po to, by siać chaos, czy próbować zastraszać stronę ukraińską, ale również realnie destabilizować możliwość pracy dyplomatycznej strony ukraińskiej" - ocenił.
Przesyłki w ambasadach i konsulatach sześciu krajów
O tym, że ambasady i konsulaty Ukrainy w sześciu krajach otrzymały zakrwawione przesyłki poinformował w piątek na Facebooku rzecznik MSZ w Kijowie Ołeh Nikołenko.
"Po zamachu terrorystycznym w Hiszpanii do ambasady na Węgrzech, w Holandii, Polsce, Chorwacji, Włoszech, konsulatów generalnych w Neapolu i Krakowie, konsulatu w Brnie przyszły zakrwawione przesyłki. W przesyłkach znajdowały się oczy zwierząt" - napisał rzecznik MSZ w Kijowie.
Jak dodał, przesyłki były przesiąknięte "substancją o charakterystycznym kolorze" i miały charakterystyczny zapach. "Analizujemy sens tej wiadomości" - podkreślił rzecznik.
We wpisie przekazał także, że zdewastowano wejście do mieszkania ambasadora w Watykanie, a ambasada w Kazachstanie otrzymała fałszywe zawiadomienie o podłożonym ładunku wybuchowym. Ambasada Ukrainy w USA dostała natomiast list z kserokopią krytycznego pod adresem Ukrainy artykułu. Tak jak większość innych kopert ten list przysłano z terytorium jednego z europejskich krajów - dodał rzecznik.(PAP)
autor: Aleksander Główczewski
mar/