![Pamela Anderson, Fot. PAP/Abaca](/sites/default/files/styles/main_image/public/202212/pap_20221212_2RX.jpg?itok=Zy4MUt6J)
Na początku marca Pamela Anderson podzieliła się z fanami informacją o planach nakręcenia poświęconego jej dokumentu.
„Moje życie. Tysiąc niedoskonałości. Milion błędnych wyobrażeń. Mogę was tylko zaskoczyć – nie jestem ofiarą, ocalałam. I żyję, aby opowiedzieć wam prawdziwą historię” – napisała wówczas aktorka na Instagramie. Dla gwiazdy „Słonecznego patrolu” miała to być okazja do przyjrzenia się swojej błyskotliwej karierze i licznym kontrowersjom, jakie wywoływała na przestrzeni lat.
Film zatytułowany „Pamela, Historia miłosna” będzie zawierał nigdy niepublikowane materiały archiwalne oraz fragmenty osobistych dzienników gwiazdy.
„To intymny i szczery portret jednej z najsłynniejszych blondynek na świecie. Pamela Anderson własnymi słowami opowiada historię swojej drogi do sławy, burzliwych romansów i skandalu z niesławną sekstaśmą w roli głównej. To opowieść o dziewczynie z małego miasteczka, która stała się międzynarodowym symbolem seksu, aktywistką i kochającą matką” – reklamuje produkcję Netflix.
Za kamerą stanął Ryan White, twórca głośnej serii „The Keepers” oraz nominowanego do nagrody Emmy dokumentu „The Case Against 8”. Jak zdradził w rozmowie z „Vanity Fair”, sporo miejsca w produkcji poświęcił związkowi Anderson i perkusisty Tommy’ego Lee. „Od samego początku Pamela mówiła: 'Możesz mnie pytać o wszystko'. Dysponujemy więc pokaźnym archiwum dokumentującym miłość Pameli i Tommy’ego. Dla odbiorców oni są jak postaci z kreskówek. Myślę, że nasz film ich niejako upodmiotowi” – wyznał filmowiec.
White potwierdził również, że w dokumencie pojawi się reakcja aktorki na biograficzny serial „Pam i Tommy”, który powstał bez jej zgody. Fabuła skupia się na skandalu, jaki wywołał wyciek sekstaśmy słynnego małżeństwa. Nagranie zostało skradzione w 1997 roku, a następnie opublikowane w Internecie. Anderson pozwała firmę, która rozprowadzała film. Na rzecz małżeństwa zasądzono odszkodowanie w wysokości półtora miliona dolarów wraz z dodatkową opłatą z tytułu zysków ze sprzedaży nagrania.
W jednym z wywiadów aktorka przyznała, że nie zamierza oglądać dokumentu o sobie.
„Udostępniłam swoje archiwa i pamiętniki mając nadzieję, że dzięki pełnej transparentności film ten sprawi, że moja historia nabierze dla ludzi sensu. Sama go nie widziałam i nie obejrzę” – skwitowała gwiazda.
Film „Pamela, Historia miłosna” zadebiutuje na Netfliksie 31 stycznia. (PAP Life)
kw/