O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Serbia i Kosowo na krawędzi wojny. Bislimi: nikt nie zaprzecza wpływowi Rosji, która chce odwrócić uwagę od Ukrainy

Nikt nie może zaprzeczyć, że Rosja jest tu obecna i wpływa na sytuację, by odwrócić uwagę od swojej inwazji na Ukrainę - powiedział wicepremier Kosowa Besnik Bislimi, komentując bieżące napięcia na granicy z Serbią.

W czwartek rano kosowska policja potwierdziła podpalenie części z blokujących drogi północy kraju ciężarówek. Fot. PAP/	AA/ABACA (zdjęcie ilustracyjne)
W czwartek rano kosowska policja potwierdziła podpalenie części z blokujących drogi północy kraju ciężarówek. Fot. PAP/ AA/ABACA (zdjęcie ilustracyjne)

"Istnieje tendencja Rosji do odwracania uwagi od Ukrainy poprzez otwieranie konfliktów w innych państwach" - powiedział w środę w rozmowie z brytyjskim Times Radio kosowski wicepremier. "Mamy dowody na to, że osoby z (serbskich - PAP) grup paramilitarnych są wspierane przez rosyjskie centrum humanitarne" - dodał.

Więcej

Rośnie napięcie na granicy Kosowa. Fot. PAP/Abaca (zdjęcie ilustracyjne)

Kosowo. Wzniesiono barykady w ostatniej z czterech serbskich gmin na północy kraju

Rosyjsko-serbskie centrum humanitarne z siedzibą w Niszu na południu Serbii zostało powołane w 2012 roku na mocy porozumienia rządów z Moskwy i Belgradu. Jego celem jest prowadzenie szkoleń w zakresie radzenia sobie z sytuacjami wyjątkowymi, pomoc w przypadku wystąpienia kataklizmów czy usuwanie pozostałości po bombardowaniach NATO z 1999 roku. Placówka wzbudza wiele kontrowersji, w tym w Stanach Zjednoczonych, gdzie Departament Stanu ostrzegał, że instytucja ta "może zostać centrum wywiadowczym" Rosji. Również Parlament Europejski wzywał do zwiększenia transparentności prac centrum - przypomniał dziennik "Danas".

"Jeśli ktoś chce więcej szczegółów na temat tego, jak łatwo Rosja może wzniecić konflikt, wystarczy spojrzeć na ostatnie ataki na północy Kosowa. Zaczęły się w nocy, atakujący byli najpewniej mocno pijani, a alkohol, wsparcie finansowe i całą resztę otrzymali od centrum w Niszu" - zaznaczył Bislimi.

Obecne napięcia na granicy kosowsko-serbskiej wybuchły po aresztowaniu Dejana Panticia, byłego policjanta wywodzącego się z zamieszkującej Kosowo mniejszości serbskiej. W środę - po przeniesieniu go z kosowskiego aresztu do aresztu domowego - prezydent Serbii Aleksandar Vuczić ogłosił plan usuwania barykad, których demontaż ma rozpocząć się w czwartek w godzinach południowych.

W czwartek rano kosowska policja potwierdziła podpalenie części z blokujących drogi północy kraju ciężarówek. Tego samego dnia otworzono zablokowane we wtorek po stronie serbskiej przejście graniczne Merdare. Blokujące drogi północnej części Kosowa ciężarówki nie zostały dotąd usunięte - podało Radio Wolna Europa. (PAP)
gn/

Zobacz także

  • Głosowanie w wyborach w Kosowie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/GEORGI LICOVSKI

    Wybory w Kosowie. Częściowe oficjalne wyniki. Partia rządzącą wygrywa, ale traci większość [WIDEO]

  • Wybory w Kosowie. Fot. PAP/EPA/GEORGI LICOVSKI

    Wybory parlamentarne w Kosowie. Podano wyniki exit poll

  • Albin Kurti. Fot. PAP/EPA/GEORGI LICOVSKI

    Ekspert o wyborach w Kosowie. "Premier zaadaptuje się do stanowiska Trumpa i złagodzi ton wobec Serbii"

  • Wybory parlamentarne w Kosowie. Fot. PAP/EPA/EORGI LICOVSKI

    Trwają wybory parlamentarne w Kosowie

Serwisy ogólnodostępne PAP