Mary McCartney, córka legendarnego piosenkarza i kompozytora Paula McCartneya, zadebiutowała niedawno jako reżyserka. Swoją premierę miał właśnie nakręcony przez nią dokument „Gdyby ściany mogły śpiewać”. Opowiada on historię kultowego londyńskiego studia nagrań, w którym Beatlesi nagrali wszystkie swoje albumy. „Od ponad 90 lat Abbey Road Sudios jest sercem branży muzycznej. W tym pełnych osobistych wspomnień i refleksji filmie, Mary McCartney opowiada nam o tych dziewięciu dekadach. Dekadach kreatywności i magii, które są fundamentem tego najsłynniejszego i najdłużej funkcjonującego studia nagraniowego na świecie” – brzmi oficjalny opis produkcji.
Na ekranie pojawiają się liczne materiały archiwalne oraz wywiady przeprowadzone z takimi gwiazdami estrady, jak Elton John, Noel i Liam Gallagherowie, Roger Waters czy Ringo Starr. W rozmowie z „S Magazine” twórczyni dokumentu podzieliła się anegdotą związaną z kulisami powstania filmu. McCartney chciała odtworzyć ikoniczny moment uwieczniony na zdjęciu, które wykorzystano jako okładkę albumu „Abbey Road” z 1969 roku.
Fotografia, którą wykonano w przerwie między nagraniami, przedstawia członków zespołu The Beatles przechodzących gęsiego przez przejście dla pieszych na Abbey Road w północnym Londynie. Miejsce to stało się na tyle kultowe, że w 2010 roku słynna zebra trafiła na listę obiektów o wyjątkowym znaczeniu historycznym. „Nie jest to ani zamek, ani katedra, ale dzięki Beatlesom i pewnemu ikonicznemu zdjęciu z sierpnia 1969 roku, to londyńskie przejście może być postrzegane jako część naszego dziedzictwa” – powiedział ówczesny brytyjski minister turystyki i dziedzictwa narodowego John Penrose.
Nie powinno zatem dziwić, że córce McCartneya zależało na tym, by w jej filmie kultowa zebra pojawiła się we współczesnym kontekście. Zabieg ten mógł wszelako skończyć się tragedią. „Kiedy opuszczaliśmy studio, powiedziałam do taty: ‘Sfilmuję cię teraz na tym przejściu’. Gdy wszedł na pasy, przejeżdżający tędy samochód się nie zatrzymał, a nawet nie zwolnił, po prostu pojechał dalej!” – relacjonuje Mary McCartney. Artyście na szczęście nic się nie stało. „W gruncie rzeczy to było bardzo zabawne” – stwierdziła córka muzyka. Dokument „Gdyby ściany mogły śpiewać” jest dostępny na platformie streamingowej Disney+ od 6 stycznia. (PAP Life)
kgr/