„Telefonów potrafię mieć w ciągu dnia nawet 100. (…) Mam też bardzo dużo maili. Teraz na szczęście jest Angelika i jestem trochę odciążona od sms-ów, telefonów i maili. Każdego musisz wysłuchać, no bo nie wiesz, w jakiej dzwoni sprawie. Czasami chodzi o film. Na przykład dzwoni reżyser czy producent, że mają dla ciebie rolę. Ale czasami dzwoni pan czy pani, którzy chcą autograf, podpisania książki, spotkania przy kawie, albo chcą, żebyś gdzieś podjechał” – tak o swoich obowiązkach menadżerki opowiedziała Edyta Pazura w ostatnim odcinku podcastu, który nosi tytuł „Co mnie wkurza”.
Wyjątkowo dziwna historia przytrafiła jej się niedawno.
„Ostatnio zadzwonił do mnie pan, który, w związku z tym, że jesteś w reklamie Vectry, poprosił, żebyś przyjechał mu internet naprawić, bo mu nie działa. Mówię mu: 'Tak, to proszę mi podać adres, ja już go zapisuję, już zbieramy naszą walizeczkę ze sprzętem i będziemy u pana, by naprawić internet'” – wspomniała Edyta Pazura. Jej mąż wysłuchał tej anegdoty z dużym zdziwieniem i rozbawieniem.
A kim jest wspomniana Angelika? Tę ciekawostkę Edyta wyjawiła na Instagramie.
„Angelika jest moją bratanicą i od roku pracuje w Sky & Soul. Jest cudowna. Bardzo pracowita, oddana, zawsze mogę na nią liczyć. Pomaga mi też w mojej firmie producenckiej. Do tego jest śliczna i mądra. Przejęła już nawet część spraw związanych z Cezarym” – wyjaśniała Pazura. Sky & Soul to firma biżuteryjna żony Cezarego Pazury. Na stronie internetowej gwiazdora zarówno Edyta Pazura, jak i Angelika Zając widnieją jako jego menedżerki.
Pazurowie wzięli ślub w 2009 r. Kilka lat później Edyta została menedżerką swojego męża. Mimo wielu obowiązków zawodowych, Pazurom udaje się to godzić z wychowaniem trojga dzieci. Ich najmłodsza latorośl, Rita, ma pięć lat. (PAP Life)
kw/