W Iraku odkryto ruiny pubu sprzed 5000 lat, recepturę warzenia piwa oraz... lodówkę

2023-02-21 10:32 aktualizacja: 2023-02-21, 13:04
Piwo, Fot. PAP/Artur Reszko
Piwo, Fot. PAP/Artur Reszko
Podczas wykopalisk archeologicznych w południowym Iraku odkopano pozostałości starożytnego baru, m.in. setki ceramicznych naczyń i prymitywną lodówkę. W pobliżu ruin odkryto zaś przepis, według którego produkowano tam piwo.

Pub, którego ślady amerykańscy i włoscy archeolodzy znaleźli w starożytnym mieście Sumerów, Lagaszu, działał ok. 2700 r. p.n.e. Było to nieduże prostokątne pomieszczenie, które miało wejście bezpośrednio z dziedzińca. Zachowała się gipsowa podłoga, na której leżały porozrzucane fragmenty ceramicznych naczyń. Naliczono ich prawie 37 tysięcy. W niektórych były resztki jedzenia, w tym ości ryb. Jak podaje serwis Artnet, odkryto też pozostałości ławek, które były ustawione wzdłuż zewnętrznej ściany lokalu. Na tej podstawie badacze doszli do wniosku, że lokal był czymś w rodzaju publicznej jadłodajni z ogródkiem piwnym.

Wśród mnóstwa znalezionych naczyń dwa zwróciły szczególną uwagę archeologów. Są one znacznie większe od pozostałych, a jedno z nich jest włożone do drugiego. według archeologów była to swego rodzaju prymitywna chłodziarka do napojów. Odkryto też ceglaną konstrukcję z osadami popiołu, co oznacza, że był to duży piec do gotowania.

"Mamy lodówkę, setki naczyń do serwowania dań, ławki, na których ludzie mogli usiąść, a za lodówką jest piec, na którym gotowano" - powiedziała agencji AFP archeolożka z Penn Museum i Uniwersytetu Pensylwanii Holly Pittman. Jej zdaniem znalezione artefakty świadczą o tym, że było to miejsce publiczne, w którym bywali zwykli ludzie.

Archeolodzy uznali to miejsce za ówczesny pub, ponieważ wiadomo, że Sumerowie pijali piwo. W pobliskiej świątyni znaleziono nawet zapisany pismem klinowym na tabliczce przepis jego warzenia.

Archeolodzy podkreślają, że dotychczasowe wykopaliska w tym rejonie koncentrowały się na badaniu śladów życia religijnego i politycznego, natomiast obecne mają na celu lepsze poznanie życia zwykłych obywateli. Badaczom zależało na tym, żeby lepiej poznać życie zwykłych mieszkańców Lagaszu.

"Mamy nadzieję, że uda nam się opisać poszczególne dzielnice, dowiedzieć, czym zajmowali się ludzie, którzy nie należeli do elity tego dużego miasta" – stwierdziła Holly Pittman.

Dlatego odkrycie ruin pubu jest tak cenne.

"Fakt, że było publiczne miejsce spotkań, gdzie ludzie mogli usiąść, napić się piwa i zjeść gulasz rybny, oznacza, że nie byli ciemiężeni przez tyrana. To ukazuje nam znacznie barwniejszą historię tego miasta" – powiedział w rozmowie z CNN Reed Goodman, archeolog z Uniwersytetu Pensylwanii.

Lagasz to starożytne miasto na wschód od Al-Shatrah w Iraku. Obszar pomiędzy rzekami Tygrys i Eufrat był głównym ośrodkiem wczesnodynastycznej cywilizacji sumeryjskiej, która znana była z zaawansowanych systemów rolniczych i projektów architektonicznych, takich jak kompleks świątynny Girsu. (PAP Life)

kw/

TEMATY: