"(…) Ukraina nie ma żadnego związku ze zdarzeniami na Morzu Bałtyckim i nie posiada informacji na temat +proukraińskich grup sabotażowych+. Co stało się z gazociągami Nord Stream? +One zatonęły+, jak to się mówi w samej Federacji Rosyjskiej..." – napisał Podolak na Twitterze.
Nowo zdobyte informacje wskazują, że za wysadzeniem trzech rur gazociągów Nord Stream 1 i 2 we wrześniu ub.r. stała proukraińska grupa sabotażystów - przekazał we wtorek "New York Times", powołując się na amerykańskich oficjeli . Jednocześnie - według cytowanych źródeł - nie ma dowodów wskazujących na to, by grupa działała na zlecenie ukraińskich władz.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
kgr/