Kasparow twierdzi w opublikowanej w czwartek rozmowie, iż gdyby Zachód był bardziej konsekwentny wobec Putina, to rosyjski prezydent nie podjąłby decyzji o zaatakowaniu wschodniego sąsiada Polski.
Ocenia też, że nie wyciągamy żadnych wniosków z historii i przypomina, że został skrytykowany za to, że kiedyś przyrównał Putina do Hitlera. „Jestem fanem Winstona Churchilla. On również przez lata ostrzegał Brytyjczyków przed Hitlerem, ale też został całkowicie zignorowany” – mówi rozmówca holenderskiego dziennika. Prognozuje także, iż rosyjski prezydent nigdy nie stanie przed trybunałem w Hadze, ponieważ spodziewa się, iż „nie pożyje zbyt długo”.
Rosjanin krytycznie ocenia byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel. Zapytany, który z europejskich polityków symbolizuje lekceważenie rosyjskiego zagrożenia po 2014 r. bez wahania wskazuje na niemiecką polityk. Oskarża ją o pomoc w uzależnieniu Europy od rosyjskiego gazu oraz szukanie kompromisów z Putinem „kosztem innych”.
Szachowy arcymistrz twierdzi także, że wszystkie firmy z Unii Europejskiej powinny opuścić Rosję. „Wszystko, co pomaga tamtejszej gospodarce, przedłuża wojnę i oznacza, że reżim Putina kupuje więcej czasu, przez co umiera więcej ludzi” – mówi Kasparow.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
kgr/