Powstanie remake kultowego dreszczowca Hitchcocka. W głównej roli: Robert Downey Jr.
Wytwórnia Paramount Pictures nabyła od spadkobierców Hitchcocka prawa do realizacji nowej wersji jednego z najbardziej cenionych dzieł w dorobku mistrza suspensu. W głównej roli w nadchodzącym remake’u „Zawrotu głowy” ma wystpić Robert Downey Jr. Aktor będzie też pełnił obowiązki producenta tego filmu. Scenariusz napisze twórca seriali „Peaky Blinders” i „Great Expectations”, Steven Knight.
Jeden z najsłynniejszych filmów Alfreda Hitchcocka doczeka się nowej wersji. Zrealizuje ją studio Paramount Pictures, które odpowiadało za dystrybucję „Zawrotu głowy” z 1958 roku. Teraz wytwórnia nabyła od Hitchcock Estate prawa do realizacji remake'u. Gwiazdą produkcji najprawdopodobniej zostanie Robert Downey Jr., który prowadzi w tej sprawie zaawansowane rozmowy z szefami studia. Scenariusz ma napisać rozchwytywany obecnie Steven Knight, twórca bijącego rekordy popularności serialu „Peaky Blinders” oraz kostiumowego miniserialu BBC „Great Expectations” z Olivią Colman w roli głównej, który zadebiutuje na szklanym ekranie 26 marca.
Wyprodukowaniem obrazu zajmą się John Davis i John Fox z Davis Entertainment oraz Downey Jr. wraz z żoną Susan z ramienia należącej do nich firmy Team Downey. Jeśli gwiazdor „Iron Mana” przyjmie ofertę Paramount Pictures, wcieli się w postać Johna „Scottiego” Fergusona, którego w oryginalnym filmie zagrał James Stewart.
Fabuła „Zawrotu głowy” koncentruje się na cierpiącym na lęk wysokości byłym funkcjonariuszu policji, który w wyniku traumatycznego zdarzenia z przeszłości porzucił służbę i został prywatnym detektywem. Na prośbę przyjaciela bohater zaczyna śledzić jego żonę, aby ustalić powody niepokojącego zachowania kobiety. Fascynacja tajemniczą nieznajomą szybko przeradza się u niego w obsesję na jej punkcie.
Kultowy psychologiczny dreszczowiec z elementami melodramatu jest ekranizacją wydanej w 1954 roku francuskiej powieści „D’entre les morts” duetu Boileau-Narcejac. Choć dziś „Zawrót głowy” uznawany jest za filmowe arcydzieło i jeden z najwybitniejszych obrazów w dorobku Hitchcocka, początkowo został chłodno przyjęty przez widzów i krytyków, którzy zarzucali twórcy skonstruowanie nazbyt skomplikowanej fabuły. W 1989 roku dzieło legendarnego filmowca zostało objęte opieką National Film Preservation Board i weszło w skład National Film Registry – listy filmów budujących dziedzictwo kulturowe USA, które przechowywane są w Bibliotece Kongresu Stanów Zjednoczonych. (PAP Life)
js/
