Szef resortu rolnictwa w piątek w Studiu PAP był pytany o wniosek Polski do Komisji Europejskiej dot. powrotu ceł na m.in. zboże z Ukrainy. Jak przekazał wicepremier Kowalczyk, wniosek ten zostanie przesłany "w najbliższym czasie". Dodał, że trwa właśnie zbieranie argumentacji w tej sprawie, a decyzje o sporządzeniu wniosku podjęto podczas ostatniej Rady Ministrów.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi dodał, że w sprawę włączone są również inne "kraje przyfrontowe", co ma silniej wpłynąć na decyzję Unii Europejskiej. "(Przekonaliśmy) Słowację, Czechy, Węgry, Rumunię i Bułgarię i jakby występujemy w koalicji państw. W tych krajach są podobne problemy jak u nas, w Rumunii nawet jeszcze większe" - wskazał.
Henryk Kowalczyk podkreślił, że Polska wnioskuje o powrót z początkiem czerwca kontyngentów i ceł na artykuły spożywcze spoza UE, które były objęte nimi przed wojną, w tym właśnie zboża. "My będziemy tego oczekiwać, a czy one (cła - PAP) będą, to oczywiście nie jest pewne. To będzie nasz wniosek do Komisji Europejskiej, jednak to cło nakłada, uwalnia Unia Europejska" - zaznaczył szef MRiRW.
W środę w ministerstwie rolnictwa odbył się "okrągły stół" ws. sytuacji na rynku w związku z ilością ukraińskiego zboża sprowadzonego do Polski. W obradach uczestniczyli m.in. wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk i przedstawiciele organizacji rolniczych, firm eksportowych i przetwórczych. (PAP)
Autor: Adrian Kowarzyk
kgr/