"Jesteśmy absolutnie przekonani, że kraj zaatakowany przez sąsiada ma prawo do uzasadnionej samoobrony, w tym do użycia siły zbrojnej. Pomoc takiemu krajowi jest nie tylko dopuszczalna, ale prawnie uzasadniona i moralnie słuszna" - oświadczył w poniedziałek Szczerski podczas zwołanej przez Rosję debaty Rady Bezpieczeństwa na temat "pogwałceń porozumień regulujących eksport broni i sprzętu wojskowego".
W tym samym wystąpieniu dyplomata wezwał Rosję, by oddała wrak prezydenckiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem, oraz zaapelował, by w pełni współpracowała z polskim śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej. Dodał, że Polska pomoc Ukrainie motywowana jest m.in. pamięcią o zbrodni katyńskiej.
"Ukraina walczy w wojnie sprawiedliwej, broniąc się przed brutalną agresją Rosji. Wspieramy ofiary tej agresji poprzez zapewnienie pomocy humanitarnej, finansowej i wojskowej. I będziemy to dalej robili, aż do momentu osiągnięcia pokoju, przywrócenia poszanowania prawa międzynarodowego i pociągnięcia winnych do odpowiedzialności" - mówił Szczerski w udostępnionym przez Falk nagraniu (https://tinyurl.com/bd9nx59m).
"Polska jest dumna z bycia częścią światowej samoobrony przed intruzem depczącym najbardziej fundamentalne zasady Karty Narodów Zjednoczonych" - podsumował przedstawiciel Polski. (PAP)
kgr/