![Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustarcyjne)/ Twitter KM PSP w Gdańsku @KM_PSP_GDANSK](/sites/default/files/styles/main_image/public/202304/Kopia%20Kopia%20Kopia%20Specjalnie%20dla%20PAP%20%E2%80%94%20kopia%282%29_0.jpg?itok=Po07lfoo)
O zakończeniu śledztwa i skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.
Do zdarzenia doszło 13 kwietnia 2022 r. w Gdańsku na skrzyżowaniu ulic Dolne Młyny z Potokową. "Kierująca samochodem marki Ford Galaxy 44-letnia kobieta, wjeżdżając na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej, uderzyła w jadącą na elektrycznej hulajnodze kobietę, a następnie najechała na nią" - podała prokurator i dodała, że w wyniku zderzenia pokrzywdzona doznała licznych ciężkich obrażeń ciała, w następstwie których poniosła śmierć na miejscu.
‼️Po godzinie 7:10 otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąceniu osoby jadącej hulajnogą ul Potokową. Trwa reanimacja ‼️Na miejscu JRG 1 i oficer oper. oraz ZRM. pic.twitter.com/JCQYNIpXPC
— KM PSP w Gdańsku (@KM_PSP_GDANSK) April 13, 2022
"Bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierującej samochodem"
Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierującej samochodem.
Według prokuratury kobieta wjeżdżając na skrzyżowanie nie zachowała należytej ostrożności nieprawidłowo obserwując jezdnię i nie ustępując pierwszeństwa kierującej hulajnogą. "Biegły nie stwierdził, aby pokrzywdzona przyczyniła się do wypadku" - wyjaśniała prok. Wawryniuk.
Prokurator zarzucił kierującej 44-latce nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku, w następstwie którego śmierć poniosła jedna osoba.
Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności. (PAP)
Autor: Piotr Mirowicz
mj/