Niedzielski: reformując system opieki zdrowotnej uwzględniamy potrzeby pacjentów

2023-05-14 13:26 aktualizacja: 2023-05-14, 19:37
Adam Niedzielski. Fot. PAP/Leszek Szymański
Adam Niedzielski. Fot. PAP/Leszek Szymański
Reformując system opieki zdrowotnej uwzględniamy perspektywę pacjentów i ich potrzeby - powiedział w niedzielę minister zdrowia Adam Niedzielski. Potrzeby te, jak mówił, to m.in. szybki dostęp do wysoko wykwalifikowanych lekarzy, pomoc w komfortowych warunkach i łatwy dostęp do dokumentacji.

Szef MZ uczestniczy w debacie zorganizowanej w ramach konwencji "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości”.

"Wykonujemy pracę, która jest gwarancją tego, że system opieki zdrowotnej - który jest trudną materią, skomplikowanym bytem – jest krok po kroku reformowany" – stwierdził minister. Zaznaczył, że bez gwarancji zwiększenia nakładów i wzrostu środków mówienie o reformowaniu jest "czymś, co potocznie określa się mianem mieszania chochlą w tej samej zupie".

"Odeszliśmy od paradygmatu stania w miejscu, zwiększamy nakłady. One będą systematycznie rosły i to daje sprzyjające warunki, możliwości, by myśleć o realnej zmianie" – podkreślił szef MZ.

Zmiany można dokonać, jak mówił, na różne sposoby, przyjmując wiele punktów widzenia np. opierając się na zaspokajaniu potrzeb zawodowych grup pracowniczych. "My przyjęliśmy inną perspektywę, perspektywę pacjenta. W każdym wymiarze" – zaakcentował Niedzielski.

Zaznaczył, że "każda propozycja reformy, każda propozycja zmian, jest mierzona i analizowana z punktu widzenia tego, co to oznacza dla pacjenta, czy on z tego skorzysta, czy zmianę odczuje". "Mało, że zwiększamy nakłady. Chcemy, żeby w jak najlepszy sposób przekładały się na potrzeby i oczekiwania pacjentów" – mówił minister.

Pacjenci, zaznaczył, oczekują m.in. szybkiego dostępu do lekarzy i medyków mających wysokie kwalifikacje, chcą też być przyjmowani w przyjaznych, komfortowych warunkach.

Kolejnym oczekiwaniem – jak wyliczał – jest to, by pacjent miał prawo ocenić lekarza, żeby "nie tylko był przedmiotem w procesie leczenia, ale żeby stał się partnerem". Szef MZ stwierdził że pacjenci oczekują także wygodnego dostępu np. do dokumentacji medycznej.

"Te pięć oczekiwań pacjenta jest punktem wyjścia do tego, żeby myśleć jak kreować reformę" – podkreślił minister. 

Minister zdrowia: sfinansujemy każdą usługę, która zostanie zrealizowana

"Żeby jakiekolwiek zmiany były możliwe, muszą być dostępne środki" - powiedział minister zdrowia. "My deklarujemy, ale potem konsekwentnie realizujemy" - dodał. Jako przykład zrealizowanych postulatów przywołał ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona określenie ścieżki wzrostu nakładów na zdrowie do poziomu 7 proc. PKB w 2027 r. "Zdecydowała ona, w pierwszej kolejności, że zwiększymy nakłady w najbliższym czasie do 6 proc. PKB, a potem dokonaliśmy zmiany przyspieszając do 7 proc. Jesteśmy już w rzeczywistości, gdzie zgodnie z założeniami na ten rok, te 6 proc. PKB przekraczamy" - zapewnił.

"Państwo polskie ma już tyle środków - warto wspomnieć, że te środki są dzięki temu, że były podjęte całe spektra działań pod przewodnictwem premiera, które dały nam zasoby - że my sfinansujemy każdą usługę, która zostanie zrealizowana" - zaznaczył.

"Oczywiście nie chodzi o to, żeby wydawać więcej pieniędzy, tylko o to, żeby mieć z tych zwiększonych wydatków pożytek" - zapewnił Niedzielski. Przyznał, że poprawa dostępu do specjalistów wymaga jeszcze pracy, "ale na pewno możemy powiedzieć, że bardzo skróciliśmy dostęp do diagnostyki".

W trakcie swojego wystąpienia zwrócił uwagę na niewystarczającą liczbę lekarzy w Polsce. Podkreślił, że jej zwiększenie to proces, który trwa, ale już przynosi zamierzone efekty. "Lekarzy nie można kupić z dnia na dzień, ale zniesienie limitów, wprowadzenie rozwiązań technologicznych - to wszystko skutki, które są realnie odczuwalne" - powiedział.

Według ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego, "dzięki temu, że pieniędzy jest więcej, możemy realizować wiele zadań". Zaznaczył, że podczas kadencji PiS zostało zniesionych wiele limitów, co spowodowało skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów. Co więcej, jako ważny element zmian, wymienił m.in. zwiększenie wynagrodzeń w ochronie zdrowia. "Wzrosły one o kilkadziesiąt procent" - zaznaczył. "Prawie podwoiliśmy liczbę osób, które studiują w tej chwili na wydziale lekarskim i zwiększyliśmy o prawie połowę liczbę rezydentów" - dodał. (PAP)

Autorzy: Katarzyna Lechowicz-Dyl, Rafał Białkowski, Delfina Al Shehabi

kgr/