Jak informuje KRIR, do biur wojewódzkich izb rolniczych systematycznie napływają informacje od rolników w sprawie wzrostu liczebności zwierząt chronionych, m.in. żubrów, wilków i rysi.
Liczebność wilka z roku na rok gwałtownie wzrasta, a przy tym i szkody w gospodarstwach rolnych są częstsze. Wilki atakują zwierzęta wypasane przez rolników, zagryzają psy oraz powodują straty u hodowców danieli.
Ponadto coraz częściej można je spotkać wśród zabudowań i w miejscach, gdzie na co dzień przebywają ludzie. Wśród watah wilczych można zaobserwować również hybrydy, które nie boją się obecności człowieka, powoduje to bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców wsi, a także małych miasteczek z luźną zabudową.
"W związku z coraz większą presją populacji wilka, wydaje się, że zmiana statusu jego ochrony powinna być uwzględniona w działaniach Rządu RP, co pozwoliłoby na ochronę zdrowia ludzi, ograniczenie strat rolników oraz zachowanie odpowiedniej liczebności tych drapieżników" - napisano w piśmie.
Wilki od 1998 r. są chronione w całym kraju. Obecny status prawny wilka reguluje ustawa z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody oraz Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Zgodnie z nimi wilki objęte są ochroną ścisłą, czyli zabronione jest ich zabijanie, okaleczanie, chwytanie czy przetrzymywanie. (PAP)
autor: Anna Wysoczańska
mar/