Łatuszka zwrócił uwagę na trudne czasy dla przedsiębiorczości na Białorusi.
"Reżim Łukaszenki tłumi działalność gospodarczą w kraju, w rzeczywistości obecnie planuje się zamknięcie ponad 120 tysięcy indywidualnych przedsiębiorców" - zaznaczył.
Wskazał, że podejmowane są również działania wymierzone w przedsiębiorców zagranicznych, w tym polskich.
"Liczba firm z polskim kapitałem systematycznie spada w ciągu ostatnich czterech lat (2019 - 345 firm, 2020 - 328, 2021 - 322, 2022 - 303). Nielegalne władze białoruskie zakazały spółkom z kapitałem zagranicznym (1849 firm), w tym polskim, sprzedaży akcji i udziałów na Białorusi" - zaznaczył Łatuszka.
Jak dodał, "w efekcie zarówno zagraniczny, jak i przede wszystkim białoruski kapitał ucieka z Białorusi i szuka możliwości inwestowania w nowych miejscach".
"Jednym z takich miejsc jest Polska. O ile w 2020 r. w Polsce otworzyło się 469 nowych firm z białoruskim kapitałem, to w 2021 r. ich liczba niemal się podwoiła (886), a w 2022 r. padł rekord - na polskim rynku pojawiło się 1745 nowych firm z Białorusi" - zaznaczył były ambasador Białorusi w Polsce.
Według niego, "na początku 2023 r. w Polsce działało 4980 przedsiębiorstw, w których jednym z udziałowców jest białoruska firma lub osoba fizyczna z białoruskim obywatelstwem".
"Od początku tego roku uruchomiono 12 projektów inwestycyjnych o białoruskich korzeniach i to stawia Białorusinów na pierwsze miejsce w Polsce wśród inwestorów zagranicznych. Inwestorzy z Białorusi planują w tym roku także realizację kolejnych 33 projektów o wartości 48 mln euro i to drugie miejsce po USA" - zwrócił uwagę w komunikacie Łatuszka.
Podkreślił, że wykwalifikowani specjaliści z Białorusi (lekarze, inżynierowie, budowlańcy i informatycy) również przenoszą się do Polski i przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki.
"W ramach specjalnego programu 'Polska. Business Harbour' dla przedsiębiorców od sierpnia 2020 r. wydano ponad 70 tys. wiz dla Białorusinów, a prawie 100 tys. wiz pracowniczych jest wydawanych Białorusinom każdego roku" - napisał zastępca kierownika Zjednoczonego Gabinetu Białorusi.
Jak dodał, "tylko w 2022 r. 70 tys. Białorusinów otrzymało zezwolenie na pobyt, status uchodźcy lub ochronę międzynarodową".
"W 2022 r. 105,9 tys. obywateli Białorusi opłacało składki na ubezpieczenie społeczne w Polsce. Wszystkie te osoby już są motorem wzrostu dla polskiej gospodarki" - zaznaczył były ambasador Białorusi w Polsce.
Ale - jak podkreślił - "nadal istnieje znaczny potencjał, w Polsce może być jeszcze więcej białoruskich przedsiębiorców i wykwalifikowanych pracowników z Białorusi".
"Te same 120 tysięcy indywidualnych przedsiębiorców, którzy będą zlikwidowani przez reżim Łukaszenki, szukają sposobu na uratowanie się i kontynuowanie działalności. Do tej liczby można doliczyć kilkadziesiąt tysięcy rzemieślników i setki tysięcy wykwalifikowanych robotników (wraz z rodzinami liczącymi około pół miliona osób)" - napisał Łatuszka.
Wskazał też, że białoruskie firmy i siła robocza opuszczają Białoruś z dwóch głównych powodów: masowych represji zarówno wobec społeczeństwa obywatelskiego, jak i środowiska biznesowego oraz z powodu ryzyka związanego z wojną Rosji i reżimu Łukaszenki przeciwko Ukrainie.
"Innym powodem opuszczenia Białorusi są sankcje. Można jednak śmiało powiedzieć, że głównym powodem problemów gospodarczych na Białorusi i pogarszającego się otoczenia biznesowego nie są sankcje, ale niezdolność i niechęć reżimu do skutecznego zarządzania gospodarką oraz pogarszające się możliwości dla białoruskiego biznesu na Białorusi" - podkreślił zastępca kierownika Zjednoczonego Gabinetu Białorusi.
"Jak biznes może przyczynić się do szybkiego zwycięstwa Ukrainy? Polska może zaoferować białoruskim inżynierom i pracownikom pracującym w kompleksie wojskowo-przemysłowym na Białorusi lepsze warunki pracy i standardy socjalne w kraju europejskim oraz zachęcić do aktywnego odpływu wysoko wykwalifikowanych specjalistów z sektora wojskowo-przemysłowego z Białorusi. Polski i białoruski biznes muszą wspólnie przeciwstawić się wojnie" - zaznaczył Łatuszka.
Według niego, "Białorusini, którzy zostali zmuszeni do deportacji poza granice Białorusi, przesiedleni do Polski, są wdzięczni polskiemu społeczeństwu i polskim władzom za wsparcie i pomoc oraz możliwość bezpiecznego życia".
"Jednocześnie Białorusini stają się już częścią polskiego społeczeństwa i przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki. Dlatego konieczne jest stworzenie warunków dla rozwoju białoruskiego biznesu w Polsce" - stwierdził były ambasador Białorusi w Polsce.
"Przedsiębiorcy i rzemieślnicy, po pierwsze zapewniają samozatrudnienie, a po drugie, nadal tworzą dodatkowe miejsca pracy, poza tym nie proszą o świadczenia, ale sami zwiększają wpływy podatkowe" - napisał Łatuszka.
Dlatego - jak podkreślił - "Polska ma teraz perspektywę przyciągnięcia białoruskiego biznesu do swojego kraju, a te same perspektywy są otwarte dla polskiego biznesu, który może znaleźć pewne korzyści dla siebie w powiązaniach kooperacyjnych z białoruskimi przedsiębiorcami, którzy wyjechali do Polski lub planują wyjechać".
"Ważne jest nawiązanie komunikacji między władzami lokalnymi Polski, a przedstawicielami białoruskiego biznesu w celu informowania ich o rządowych programach wspierania przedsiębiorców" - podkreślił w komunikacie Łatuszka.
"W celu rozwiązania problematycznych kwestii proponuję utworzenie białorusko-polskiej komisji roboczej między Ministerstwem Rozwoju i Technologii wraz z innymi polskimi ministerstwami i tymczasowym rządem Białorusi w sprawie współpracy gospodarczej i inwestycyjnej z przeniesionymi białoruskimi przedsiębiorstwami, a na poziomie regionalnym - z izbami handlowymi i przemysłowymi" - oświadczył b. ambasador Białorusi.
W jego ocenie, wdrożenie regionalnego projektu współpracy z przedsiębiorcami z Białorusi mogłoby stać się projektem pilotażowym dla województwa lubuskiego, "które do tej pory pozostaje w tyle za wschodnimi województwami Polski w przyciąganiu białoruskich przedsiębiorców i specjalistów, z późniejszą ekspansją na inne regiony Polski".
"Obecnie liderami w przyciąganiu białoruskiego kapitału są województwa mazowieckie, podlaskie i lubelskie" - wskazał Łatuszka. Jednocześnie - jak dodał - "województwo lubuskie może być interesujące, ponieważ oprócz tego, że może stworzyć przedsiębiorcom korzystne warunki do rozwoju ich działalności, daje również możliwość szybszego wejścia na rynki sąsiednich Niemiec i całej Europy Zachodniej".
"Tak więc nasze wspólne zadania na dzień dzisiejszy są następujące: stworzenie jak najkorzystniejszych możliwości dla wspólnych białorusko-polskich podmiotów gospodarczych w Polsce, w tym indywidualnych przedsiębiorców i rzemieślników oraz stworzenie warunków, w których białoruski biznes, zmuszony do opuszczenia Białorusi z powodu represji, mógłby tu znaleźć solidny grunt, podstawę do rozwoju" - napisał zastępca kierownika Zjednoczonego Gabinetu Białorusi.
Według niego, "wspólne białorusko-polskie projekty już dziś tworzą podstawy przyszłego powrotu do demokratycznej Białorusi". "Doświadczenie polskich środowisk biznesowych działających w warunkach wolnego rynku, tworzenie wspólnych projektów przez białoruskie i polskie przedsiębiorstwa w Polsce już dziś, a także akumulacja kapitału i zasobów tworzą przewagi dla Polski i polskiego biznesu w przyszłej wolnej Białorusi" - podkreślił Łatuszka.
"Jesteśmy zainteresowani w Polsce jako strategicznym partnerze w Europie, zarówno pod względem politycznym, jak i gospodarczym. Mamy głęboką wspólną historię, brak konfliktów w przeszłości, bliskie kultury i tradycje, co stwarza korzyści w przyszłości" - dodał b. ambasador Białorusi. (PAP)
autor: Edyta Roś
kw/