To on zagra młodego Mickiewicza. Nikodem Rozbicki o roli w "Niepewności"

2023-06-23 18:07 aktualizacja: 2023-06-24, 12:37
Aktor Nikodem Rozbicki. Fot. PAP/Art Service 2
Aktor Nikodem Rozbicki. Fot. PAP/Art Service 2
"Niepewność" to opowieść sielankowa, ale zawierająca burzliwe, emocjonalne momenty - powiedział PAP Nikodem Rozbicki, który gra Adama Mickiewicza w filmie reżyserowanym przez Waldemara Szarka. Obecnie w Dworze w Turowej Woli trwają zdjęcia. Premiera jest planowana na 2024 rok.

Jak podaje TVP, zdjęcia do filmu rozpoczęły się na początku czerwca i są realizowane m.in. w Dworze w Turowej Woli. "Niepewność" będzie obrazem poświęconym "młodzieńczej miłości Adama Mickiewicza do Maryli Wereszczakówny".

"Wakacyjna wędrówka prowadzi 22-letniego poetę do sielskiego dworku pod Nowogródkiem. Często bywa tu Tomasz Zan, przyjaciel Adama ze stowarzyszenia Filomatów, nieszczęśliwie zakochany w Maryli, córce właścicielki. Maryla pozostaje nieczuła na zaloty Zana, ale szybko zwraca uwagę na nowego przybysza. Adam odwzajemnia zainteresowanie, lecz próbuje się powstrzymać, ze względu na przyjaciela. Uczucie między młodymi rośnie z każdą chwilą. Gdy Zan zmuszony jest wyjechać, wydaje się, że przeszkody stojące na drodze do spełnionej miłości zostały pokonane, a notatnik szczęśliwego poety zapełnia się kolejnymi wierszami" - czytamy w opisie zamieszczonym na stronie Centrum Informacji Telewizji Polskiej. Postać Maryli Wereszczakówny kreuje Aleksandra Piotrowska. Adama Mickiewicza gra Nikodem Rozbicki. W obsadzie znaleźli się również m.in. Dorota Landowska, Adrian Zaremba, Marek Kalita, Piotr Garlicki i Andrzej Mastalerz.

Wspominając przygotowania do roli, Rozbicki powiedział, że był to wielopoziomowy proces. "Otrzymałem od reżysera listę materiałów źródłowych. Kilka pozycji sam wyszukałem i podczas prób sugerowałem Waldkowi nowe kolory młodości Adama Mickiewicza. Czasami kończyło się na tym, że kazał mi wyrzucić jakąś książkę na śmietnik i dość stanowczo mówił, że jest niewiele dobrych opracowań na temat życia tej postaci. Kolejne etapy przygotowań dotyczyły już wyzwań technicznych. Musiałem nauczyć się pisać gęsim piórem, chodzić na szczudłach, jeździć konno. To ostatnie zacząłem ćwiczyć sześć lat temu, gdy po raz pierwszy pojawił się temat "Niepewności". Na przestrzeni tego czasu film był kilkukrotnie zahibernowany, a ja w tym czasie konsekwentnie kontynuowałem treningi. Do tego wszystkiego dochodzi fechtunek i przygotowanie do pojedynków, kilka takich scen także znajdzie się w naszym filmie" – poinformował.

Pytany o klimat "Niepewności", Nikodem stwierdził, że jest to opowieść sielankowa, ale zawierająca burzliwe, emocjonalne momenty. "Zagłębiając się w tę opowieść, zdałem sobie sprawę, że przez 200 lat nie zmieniło się wiele w naszym życiu. Z koni przesiedliśmy się na motocykle. Listy wysyłane drogą konną zostały zastąpione przez wszechobecne komunikatory, ale tak naprawdę ambicje, potrzeby, spełnione i niespełnione marzenia – to coś, co jest niezwykle uniwersalne. Dodał, że to "film kostiumowy, gdzie fakty stanowią istotne tło – przypomnijmy, że był to okres, kiedy Polska nie istniała na mapach". "Dla naszych bohaterów ten fakt inicjuje chęć działania, tworzenia tajnych organizacji takich jak Filareci. Drzemią w nich wielkie marzenia o suwerennej, wolnej Polsce" - wyjaśnił.

Aktor zwrócił uwagę, że Mickiewicz był postacią niezwykle charyzmatyczną, silną, a po latach sam siebie ogłosił wieszczem. "Nie chcę zdradzać zbyt wiele szczegółów. Mogę powiedzieć, że staramy się uchwycić takie momenty, w których młody Adam odważnie i wnikliwie obserwuje otaczający go świat. Czasem lubi to robić z góry. Nie czeka aż ktoś otworzy mu bramę, tylko wskakuje na nią i z tego miejsca prowadzi rozmowę. Gdy znajduje szczudła, bez chwili namysłu wskakuje na nie. Być może w tych działaniach przejawia się jego mania wyższości, a być może powoli rozpalający się płomień wielkiego wieszcza. Adama inspiruje zastany świat, w którym odnajduje mnogość wszechobecnych barw. Te obserwacje oraz płomienny romans z Marylą, staną się kanwą jego pierwszego pełnego dzieła jakim są "Ballady i Romanse" – podsumował.

Premierę filmu zaplanowano na 2024 r. Za zdjęcia odpowiada Bartosz Piotrowski, a za muzykę - Andrzej Jagodziński. Koproducentami są Telewizja Polska oraz Rock and Roll Production.

 

sm/