![Malowidła z jaskini Lascaux. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG](/sites/default/files/styles/main_image/public/202307/pap_20161214_288.jpg?h=23e294f8&itok=4doL18J0)
Badacze stwierdzili, że ponad 70 proc. zdobytej przez kobiety zwierzyny zostało zabite w wyniku celowo przeprowadzonego polowania, a nie, jak sądzono, schwytana przy okazji wykonywania innych czynności. Co więcej, kobiety najczęściej polowały na grubą zwierzynę i aktywnie nauczały praktyk łowieckich. Miały też bogatszy niż mężczyźni arsenał broni oraz strategii łowieckich. Znaleziono też dowody, że niektóre kobiety polowały z pomocą psów.
Odkrycia, zdaniem naukowców, sugerują, że w wielu społecznościach kobiety były biegłymi myśliwymi i odgrywały w tej dziedzinie ważną rolę. ”Dowody z całego świata pokazują, że kobiety uczestniczą w polowaniach na własne potrzeby w większości kultur - czytamy w opisie badania. - Rozpowszechnienie danych dotyczących kobiet polujących zaprzecza powszechnemu przekonaniu, że kobiety wyłącznie zbierają, podczas gdy mężczyźni wyłącznie polują”.
Wnioski te prawdopodobnie odnoszą się również do społeczeństw prehistorycznych, ponieważ w artykule jest mowa o odkrytym w Peru pochówku sprzed 9 tys. lat, w którym znaleziono dorosłą samicę z zestawem przyborów myśliwskich składającym się z "kamiennych pocisków".
Analiza kultury Aetów – rdzennej ludności Filipin - ujawniła również, że mężczyźni posługiwali się głównie łukami i strzałami, podczas gdy kobiety używały również noży, sieci, włóczni, maczet i kusz. (PAP Life)
kgr/