Bank Pekao obniżył prognozę wzrostu PKB z 0,9 proc. do 0,4 proc. w 2023 r.

2023-07-06 16:04 aktualizacja: 2023-07-06, 16:06
W ocenie ekonomistów banku inflacja na koniec br. zejdzie poniżej 7,5 proc. rdr. Fot. www.pekao24.pl
W ocenie ekonomistów banku inflacja na koniec br. zejdzie poniżej 7,5 proc. rdr. Fot. www.pekao24.pl
Rewidujemy średnioroczny wzrost PKB z 0,9 do 0,4 proc. w 2023 i z 3,1 do 2,0 proc. w 2024 r. – przekazali w czwartek ekonomiści z Banku Pekao SA. W ich ocenie inflacja na koniec br. zejdzie poniżej 7,5 proc. rdr.

Jak zauważyli ekonomiści z Banku Pekao SA, dane za II kw. okazały się jak dotąd słabsze od oczekiwań. W ich ocenie są one "na tyle słabe, że dołek cyklu przesuwa się na II kwartał". Zgodnie z szacunkami banku PKB w II kw. spadł o 0,6 proc. r/r. Osiągniecie średniorocznego wyniku w okolicy 1 proc. – zaznaczyli – możliwe jest tylko przy założeniu nietypowych efektów statystycznych (niska baza widoczna w danych kw/kw s.a.).

"(...) Rewidujemy średnioroczny wzrost PKB z 0,9 do 0,4 proc. w 2023 i z 3,1 do 2,0 proc. w 2024 r. Przesłanki obejmują: pogłębienie spadku konsumpcji prywatnej w II kwartale i późniejsze odbicie; wyższą dynamikę inwestycji publicznych w 2023 i niższą w 2024 z uwagi na większą niż wcześniej zakładano amplitudę cyklu inwestycyjnego samorządów; słabość popytu zewnętrznego, w tym w Europie Zach." – przekazali analitycy.

Scenariusz inflacyjny banku na ten rok po publikacji czerwcowych danych pozostaje bez zmian, a spadek inflacji postępuje w tempie bliskim pierwotnych założeń z początku roku. Według ekonomistów inflacja w drugiej połowie br. dalej będzie się obniżać, podobnie jak - w niższym tempie - inflacja bazowa. Ich zdaniem inflacja CPI we wrześniu "na pewno" osiągnie poziom jednocyfrowy - a możliwe, że stanie się to już w sierpniu. "Na koniec 2023 r. inflacja obniży się poniżej 7,5 proc. r/r" – podkreślili.

Ekonomiści zwrócili uwagę, że krajowy rynek pracy pozostaje w stagnacji. Odnotowali, że maj przyniósł negatywne zaskoczenie na dynamice płac, lecz dane za czerwiec dostarczą pozytywnego akcentu. Chodzi o ponowny wzrost realnych wynagrodzeń, "który zostanie z nami na dłużej (choć na chwilę zniknie w danych za lipiec)" - wskazali. "Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw prawie nie zmieniło się od początku roku, a w zasadzie nawet lekko spadło" – zauważyli analitycy. Dodali, że takie tendencje będzie można obserwować do końca br. W ich ocenie stopa bezrobocia powinna pozostać na niemal niezmienionym poziomie.

Jak zauważyli eksperci Banku Pekao, Rada Polityki Pieniężnej nie zakończyła oficjalnie cyklu podwyżek stóp procentowych, ale zdaniem kilku członków RPP oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego mogłoby dojść do ich obniżek jesienią. W analizie zaznaczono jednak, że rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych warunkowe jest realizacją bazowego scenariusza inflacyjnego, ze spadkiem CPI do poziomów jednocyfrowych w końcówce roku i prawdopodobnie również sprzyjającymi okolicznościami zewnętrznymi, tj. cięciami stóp na rynkach bazowych i w regionie. (PAP)
gn/