Ukraińcy: Rosjanie zgromadzili 100 tysięcy żołnierzy. Armia przeciwnika rozpoczęła ofensywę na odcinku kupiańskim [RELACJA NA ŻYWO]

2023-07-17 08:47 aktualizacja: 2023-07-18, 07:42
Wojna na Ukrainie. Fot. PAP (zdjęcie ilustracyjne)
Wojna na Ukrainie. Fot. PAP (zdjęcie ilustracyjne)
Głównym celem rosyjskich wojsk jest zatrzymanie ukraińskiego kontrataku na kierunku bachmuckim, dlatego armia przeciwnika rozpoczęła ofensywę na odcinku kupiańskim - powiedziała w poniedziałek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.

23:00 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w poniedziałek o skierowaniu do prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana i sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa propozycji kontynuowania inicjatywy zbożowej albo jej analogicznej wersji w trójstronnym formacie.

22:00 Ukraińskie media pokazały w poniedziałek zdjęcia satelitarne uszkodzonego mostu prowadzącego na anektowany przez Rosję Półwysep Krymski. Jedno z przęseł mostu zostało całkowicie zniszczone i nie da się go naprawić.

 

21:00 Zarówno Ukraińcy, jak i my przyglądamy się, czy istnieją inne opcje, ale wycofanie się Rosji z inicjatywy zbożowej prawdopodobnie będzie miało mrożący efekt na eksport ukraińskiego zboża - powiedział w poniedziałek szef dyplomacji USA Antony Blinken.

20:00 Głównym celem rosyjskich wojsk jest zatrzymanie ukraińskiego kontrataku na kierunku bachmuckim, dlatego armia przeciwnika rozpoczęła ofensywę na odcinku kupiańskim - powiedziała w poniedziałek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.

"Dla Rosjan wschód to główny kierunek ofensywy, od stycznia są tam skoncentrowani, aby wyjść na granicę (administracyjną) obwodu donieckiego" - podkreśliła wiceminister, cytowana przez portal Suspilne.

Główne kierunki działań rosyjskich to odcinek awdijiwski, marjinski, bachmucki, łymanski i w ostatnim czasie kupiański.

Według niej celem rosyjskich działań obecnie jest odzyskanie utraconych pozycji oraz powstrzymanie ukraińskiej kontrofensywy na kierunku bachmuckim.

Naczelny dowódca wojsk lądowych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski potwierdził w poniedziałek, że rosyjskie wojska rozpoczęły ofensywę na kierunku kupiańskim i ocenił, że sytuacja operacyjna na wschodzie pozostaje trudna. Generał poinformował, że Rosjanie przerzucają dodatkowe wojska i sprzęt na kierunek bachmucki.

Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewaty przekazał, że na kierunku łymańsko-kupiańskim rosyjska armia skoncentrowała ponad 100 tysięcy żołnierzy i ponad 900 czołgów - pisze Ukrainska Prawda. Dla porównania podczas szczytowej fazy wojny sowieckie siły w Afganistanie liczyły ok. 120 tys. żołnierzy - wskazał.

Czerewaty zapewnił, że ukraińskie wojska utrzymują obronę i nie pozwalają przeciwnikowi na przejęcie inicjatywy. 

17:24 Z powodu codziennych rosyjskich ostrzałów władze zarządziły przymusową ewakuację dzieci z części obwodu charkowskiego przy granicy z Rosją - poinformował w poniedziałek szef władz tego regionu na północnym wschodzie Ukrainy Ołeh Syniehubow.

Ewakuacją zostanie objętych 194 dzieci z dziewięciu miejscowości w hromadzie (gminie) wołczańskiej.

"Te miejscowości są codziennie ostrzeliwane. Dzisiaj rano ostrzelano miasto Wołczańsk, ranna została jedna osoba. Ostrzały prowadzone są nie tylko z (systemów) S-300, lecz ze wszystkich rodzajów uzbrojenia" - podkreślił Sybiehubow, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

Gubernator przekazał, że wstępnie ustalono, iż dzieci będą przewiezione do Charkowa. Następnie możliwe jest ich rozlokowanie w innych obwodach kraju, np. rówieńskim i połtawskim.

16:43 Trzeba robić wszystko, nawet bez Rosji, by wykorzystywać czarnomorski korytarz do dostaw zboża - oświadczył w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Zaznaczył, że Kijów czeka na odpowiedź w tej sprawie ze strony ONZ i Turcji.

Rzecznik Zełenskiego, Serhij Nykyforow, zamieścił w mediach społecznościowych cytaty Zełenskiego z wywiadu dla afrykańskich dziennikarzy, poświęcone tematowi wycofania się Rosji z umowy zbożowej.

"Mieliśmy dwie umowy: Ukraina, Turcja, ONZ; druga umowa - Rosja, Turcja, ONZ. Więc kiedy Rosja mówi, że wstrzymuje (swój udział - PAP), to zrywa swoje uzgodnienia z sekretarzem generalnym ONZ (Antonio) Guterresem i z prezydentem (Recepem Tayyipem) Erdoganem. Nie z nami. My nie mieliśmy z nimi żadnych uzgodnień" - podkreślił szef państwa.

"Poleciłem naszemu MSZ po oficjalnym sygnale Rosji, by przygotował nasze oficjalne sygnały do ONZ i do Turcji, by odpowiedzieli mi jako prezydentowi Ukrainy, że są gotowi do kontynuacji naszej inicjatywy" - dodał.

"Nawet bez Rosji trzeba robić wszystko, byśmy mogli wykorzystywać ten czarnomorski korytarz. Nie boimy się" - oświadczył Zełenski.

16:29 Prawda jest taka, że jeden zniszczony rosyjski most oznacza mniej straconych ukraińskich istnień - powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla amerykańskiego programu CBS Mornings minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, odnosząc się do uszkodzenia rosyjskiego mostu prowadzącego na okupowany Krym.

Kułeba podkreślił, że Rosja wykorzystywała ten most do zaopatrywania swoich sił okupacyjnych na terenach południowej Ukrainy. Szef ukraińskiego MSZ przekazał, że o incydencie dowiedział się z mediów i "nie ma oficjalnych informacji" na ten temat.

Według źródeł portalu Ukrainska Prawda nocny atak na Most Krymski był operacją specjalną Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i ukraińskiej marynarki wojennej.

16:19 Rosja wykorzystuje głód jako broń - powiedział w poniedziałek Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell, komentując decyzję Kremla o wycofaniu się z umowy o eksporcie zboża z Ukrainy przez Morze Czarne.

"Przykro mi to mówić, ale dzisiaj Rosja odmówiła przedłużenia tej umowy. Jest to coś bardzo poważnego, co spowoduje wiele problemów dla wielu ludzi na całym świecie. My ze swojej strony zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby poprzez nasze korytarze solidarnościowe udostępnić ukraińskie zboże ludziom, którzy je jedzą" - powiedział Borrell.

"Muszę obwinić Rosję za tę decyzję - całkowicie nieuzasadnioną, wykorzystującą głód ludzi jako broń" - dodał szef unijnej dyplomacji.

16:13 Jak powiedziała zastępczyni rzecznika niemieckiego rządu Christiane Hoffmann, rząd federalny apeluje do Rosji o umożliwienie dalszego przedłużenia umowy na eksport zboża z Ukrainy. Konflikty "nie powinny być prowadzone na barkach najbiedniejszych na tej planecie", stwierdziła Hoffmann, cytowana przez portal telewizji ARD.

Niemiecki rząd liczy również na to, że w przyszłości umowa nie zawsze będzie zawierana na krótki okres, ale że możliwy będzie eksport zboża z Ukrainy również w dłuższej perspektywie.

Hoffmann nie chciała komentować eksplozji na krymskim moście. Jednak w obliczu wojny na Ukrainie "ważne jest, aby jeszcze raz przypomnieć wszystkim, że jest to wojna agresywna Rosji przeciwko pokojowej Ukrainie z naruszeniem prawa międzynarodowego"

15:21 Nie jest przesądzone, że Rosjanie definitywnie wycofają się z umowy zbożowej; przedstawione w poniedziałek deklaracje to element presji na kraje zachodnie, by poluzowały sankcje - uważa kierownik programu Europa Wschodnia w PISM Daniel Szeligowski.

W poniedziałek Kreml oznajmił, że tego dnia przestała obowiązywać umowa o eksporcie zboża ukraińskiego przez Morze Czarne i że Rosja wstrzymała swój udział w porozumieniu. Umowa została zawarta w lipcu 2022 roku przez Ukrainę, Rosję, Turcję i ONZ. Porozumienie było już kilkakrotnie przedłużane; po ostatnim takim przedłużeniu terminem wygaśnięcia umowy był 17 lipca.

Szeligowski podkreślił w rozmowie z PAP, że Rosjanie od początku postrzegali umowę zbożową w kontekście toczącej się wojny w Ukrainie jako element nacisku - i na Ukrainę, i na państwa zachodnie, a także "instrument mający zmusić je do ustępstw, a finalnie - do przyjęcia rosyjskich warunków potencjalnego pokoju".

"Chodzi o wywarcie wpływu na państwa Zachodu, zwłaszcza w tym kontekście, że pojawiają się wypowiedzi ze strony unijnej o możliwym poluzowaniu reżimu sankcyjnego na Rosję. Więc strona rosyjska te sygnały wysyłane przez UE dostrzega i interpretuje je jednoznacznie jako słabość UE, jako możliwość, by zrobić pewien wyłom w tych sankcjach" - podkreślił.

15:16 Do Morza Azowskiego, w pobliżu Jejska w rosyjskim Kraju Krasnodarskim, spadł rosyjski samolot szturmowy Su-25 - poinformowała w poniedziałek agencja Reutera.

Lokalne władze, cytowane przez agencję, przekazały, że pilot katapultował się. Władze Kraju Krasnodarskiego podały, że został uratowany z wody, natomiast serwis Mash napisał, że pilot zmarł po tym, jak został ewakuowany na brzeg.

15:00 Dwie osoby zginęły, a co najmniej 10 zostało rannych w poniedziałek w rosyjskim ostrzale centrum Białopola - poinformował Jurij Zarko, mer tego miasta w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy.

Władze obwodu sumskiego podały, że rosyjskie wojska ostrzelały z artylerii centrum miasta około godz. 12.30 (11.30 w Polsce). Doszło do trzech eksplozji. Zniszczony został lokal administracji. Miejscowe służby ratunkowe przekazały, że wśród rannych jest pięciu ich pracowników. 

14:48 Rosyjski duży okręt desantowy Piotr Morgunow wypłynął z portu w Noworosyjsku i zapewnia wsparcie logistyczne, pełniąc rolę promu w rejonie uszkodzonego rosyjskiego mostu na anektowany Krym - podał ukraiński serwis Defence Express.

Powołując się na zdjęcia satelitarne, Defence Express - serwis o tematyce militarnej - podaje, że Piotr Morgunow i dwa inne okręty rosyjskie opuściły bazę w Noworosyjsku. Teraz jednostki te, w miejsce zadań wojskowych, prawdopodobnie zapewniają wsparcie logistyczne, przewożąc ludzi bądź towary - ocenia serwis.

14:36 Dzięki umowie zbożowej - od sierpnia 2022 roku, kiedy zaczęła obowiązywać - ponad tysiąc statków wywiozło z Ukrainy niemal 33 mln ton zbóż - wylicza w poniedziałek turecka agencja Anatolia.

Kreml oznajmił w poniedziałek, że tego dnia przestała obowiązywać umowa o eksporcie zboża ukraińskiego przez Morze Czarne i że Rosja wstrzymała swój udział w porozumieniu. Umowa została zawarta w lipcu 2022 roku przez Ukrainę, Rosję, Turcję i ONZ. Porozumienie było już kilkakrotnie przedłużane; po ostatnim takim przedłużeniu terminem wygaśnięcia umowy był 17 lipca.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w poniedziałek, że nadal "wierzy, że Władimir Putin chce kontynuacji umowy zbożowej".

13: 36 Wielka Brytania nakłada sankcje na 14 osób zaangażowanych w rosyjskie działania, których celem jest zniszczenie ukraińskiej tożsamości narodowej - ogłosił w poniedziałek minister spraw zagranicznych James Cleverly. Podkreślono, że restrykcje na 11 z nich wydano za przymusowe deportowanie ukraińskich dzieci.

Wśród osób objętych sankcjami za zaangażowanie w przymusowe deportacje jest m.in. rosyjski minister edukacji Siergiej Krawcow. "Te osoby odegrały podstępną rolę w wyrachowanym planie rosyjskich deportacji, którego celem jest zniszczenie ukraińskiej tożsamości narodowej i kulturowej" - podkreślono w komunikacie brytyjskiego rządu.

13:32 "Cyniczny ruch" - tak podsumowała w poniedziałek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wycofanie się Rosji z umowy o eksporcie zboża z Ukrainy przez Morze Czarne pomimo blokady ukraińskich portów.

Szefowa KE zapewniła jednocześnie, że Unia Europejska będzie nadal działać na rzecz zapewnienia biednym krajom bezpieczeństwa żywnościowego.

13:24 Wojska rosyjskie prowadzą aktywne działania szturmowe na kierunku Kupiańska w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy; siły ukraińskie utrzymują jednak zajmowane pozycje - poinformował w poniedziałek szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

"Na kierunku Kupiańska trwają walki. Wróg prowadzi aktywne działania szturmowe. To już nie są małe grupy dywersyjno-zwiadowcze, a rzeczywiście działania szturmowe. Jednak nasi żołnierze pozostają na swoich pozycjach i prowadzą działania w celu zniszczenia wroga" - powiedział Syniehubow.

11:18 Wojskom rosyjskim na Ukrainie brakuje radarów rozpoznania artyleryjskiego, od których zależy ochrona przed ukraińskimi atakami - informuje w poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony. Dodaje, że właśnie brak tego sprzętu zgłaszał wśród swoich głównych zastrzeżeń do sytuacji na froncie odwołany już ze stanowiska dowódca 58. Armii Ogólnowojskowej generał Iwan Popow.

"Przetrwanie rosyjskich sił lądowych zależy od skutecznego wykrywania ukraińskiej artylerii i atakowania jej, często własną artylerią. Kluczowym elementem takiego podejścia są radary rozpoznania artyleryjskiego, które pozwalają dowódcom szybko lokalizować działa wroga" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

Rosji coraz bardziej brakuje takich radarów, szczególnie nowoczesnych maszyn Zoopark-1M - ocenia brytyjski resort obrony. Jak zaznacza, z całej floty rozmieszczonych na Ukrainie radarów Zoopark obecnie zdatnych do użytku jest zaledwie garstka.

11:10 Kreml oznajmił w poniedziałek, że tego dnia przestała obowiązywać umowa o eksporcie zboża ukraińskiego przez Morze Czarne i że Rosja wstrzymała swój udział w porozumieniu - podała agencja Reutera.

Umowa zbożowa, gwarantująca bezpieczny eksport zboża i nawozów z Ukrainy przez Morze Czarne, została zawarta w lipcu 2022 roku przez Ukrainę, Rosję, Turcję i ONZ.

10:53 Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poda szczegóły na temat incydentu na rosyjskim moście na okupowany Krym dopiero po zwycięstwie Ukrainy w wojnie - oświadczył w poniedziałek rzecznik SBU Artem Dechtiarenko dodając, że most "nie wytrzymał obciążenia wojną".

"Ze względu na liczne zapytania mediów na temat kolejnego incydentu na moście na Krym informujemy, że wszystkie szczegóły dotyczące organizacji wybuchu SBU na pewno ujawni po naszym zwycięstwie" - oświadczył rzecznik.

10:10 Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, oznajmił w poniedziałek komentując incydent na rosyjskim moście na okupowany Krym, iż konstrukcje służące dostawom narzędzi do zabijania "nie są długotrwałe" niezależnie od przyczyn ich zniszczenia.

"Wszelkie nielegalne konstrukcje używane do dostaw narzędzi Rosji do (dokonywania) masowych morderstw nie są długotrwałe, niezależnie od powodów ich zniszczenia" - napisał Podolak na Twitterze. 

09:54 Zostałem ranny pierwszego dnia po powrocie na front - poinformował w poniedziałek ukraiński reżyser i pisarz Ołeh Sencow, który zaledwie tydzień wcześniej doznał obrażeń w walkach z siłami rosyjskimi i był hospitalizowany. Pochodzący z Krymu Sencow był przez pięć lat więziony przez reżim Władimira Putina.

Pierwsza misja bojowa po powrocie, podczas desantu wpadliśmy pod ogień artyleryjski; transportery Bradley znów uratowały nam życie - napisał Sencow na Facebooku.

09:26 Poniedziałkowy incydent na rosyjskim moście prowadzącym na okupowany Krym był operacją Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i Marynarki Wojennej Ukrainy - twierdzą źródła portalu ukraińskiego publicznego nadawcy Suspilne. Oficjalnie Marynarka Wojenna Ukrainy zapewniła, że nie ma takich danych.

O związku sił specjalnych Ukrainy z incydentem powiedziały portalowi Suspilne źródła w organach bezpieczeństwa państwa.

"Most został zaatakowany przy pomocy dronów nadwodnych. Dojść do mostu było trudno, ale w końcu udało się to zrobić" - oznajmiło źródło. Tymczasem rzecznik sił morskich Dmytro Płetenczuk powiedział dziennikarzom, że nie ma takich informacji i wezwał, by poczekać na oficjalny komunikat.

Również portal Ukrainska Prawda przekazał, także powołując się na źródła, że za incydentem stoi SBU i Marynarka Wojenna Ukrainy. Portal opublikował nagranie wideo, na którym widać wyrwę między dwoma odcinkami jezdni na samochodowej części mostu. 

Wcześniej rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow zastrzegł, że wywiad nie komentuje przyczyn incydentu. Rzeczniczka armii ukraińskiej na południu kraju Natalia Humeniuk oznajmiła zaś, że incydent mógł być prowokacją ze strony Rosji.

08:47 Pojawia się coraz więcej doniesień o zwolnieniach i aresztowaniach rosyjskich dowódców, którzy kierują najbardziej skutecznymi oddziałami walczącymi przeciwko Ukrainie; prawdopodobnie wiąże się to z niesubordynacją wobec kierownictwa rosyjskiego resortu obrony - informuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszej analizie.

W ostatnim czasie odwołano dowodzącego 58. armią generała Iwana Popowa i dowódcę 106. dywizji powietrznodesantowej generała Władimira Sieliwiorstowa - wylicza ISW. Dodaje, że według źródeł rosyjskich zdymisjonowano również dowódcę 7. dywizji wojsk powietrznodesantowych generała Aleksandra Korniewa i 90. dywizji pancernej generała Ramila Ibatułlina oraz kilku innych wyższych oficerów.

Według pogłosek, rosyjskie ministerstwo obrony ma się również przygotowywać do zwolnienia dowódcy wojsk powietrznodesantowych (WDW) generała Michaiła Tieplinskiego.

08:11 Armia ukraińska w ciągu tygodnia wyzwoliła spod rosyjskiej okupacji blisko 7 km kwadratowych terytorium na południe od Bachmutu w obwodzie donieckim oraz prawie 11 km kwadratowych na kierunkach Melitopola i Berdiańska na południu Ukrainy - poinformowała w poniedziałek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.

Ogółem podczas natarcia na kierunku Bachmutu wyzwolono ponad 30 km kwadratowych terytorium - dodała Malar w komunikacie przekazanym przez oficjalny kanał Military Media Center. 

Na południu w ciągu minionego tygodnia siły ukraińskie odniosły pewne sukcesy i "wyzwolono prawie 11 km kwadratowych terytorium" - dodała Malar. Podkreśliła, że natarcie na kierunku Melitopola i Berdiańska - miast w obwodzie zaporoskim - jest kontynuowane.

"Ogółem terytorium wyzwolone stanowi już prawie 180 km kwadratowych" - oznajmiła wiceminister obrony.

07:11 Rosjanie będą mieć problemy z logistyką z powodu incydentu na rosyjskim moście prowadzącym na okupowany Krym - ocenił w poniedziałek rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow. Zaznaczył, że wywiad nie komentuje przyczyn incydentu.

Dowództwo rosyjskie "wykorzystuje półwysep jako wielki węzeł logistyczny w celu przerzucania sił i środków w głąb terytorium Ukrainy. Oczywiście, jakiekolwiek problemy logistyczne będą dodatkową trudnością dla okupantów, tworzącą potencjalne korzyści dla ukraińskich sił obrony" - powiedział rzecznik.

W wypowiedzi dla portalu Suspilne Jusow zastrzegł, że wywiad ukraiński nie komentuje przyczyn incydentu. Dodał następnie: "można jedynie przytoczyć słowa szefa HUR Kyryło Budanowa, iż most na Krym jest tam konstrukcją zbędną".

06:58 Dwie osoby zginęły, a jedna została ranna w wyniku incydentu na rosyjskim moście prowadzącym na okupowany Krym - poinformowała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na rosyjskie władze regionalne. Most jest uszkodzony, ale nie jest jasny zakres tych szkód.

Ofiary śmiertelne to małżeństwo podróżujące samochodem o numerach rejestracyjnych rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego. Ranna została ich córka.

Dokładna przyczyna zdarzenia nie jest znana. W mediach ukraińskich pojawiły się doniesienia o uszkodzeniu elementu konstrukcyjnego, a media rosyjskie twierdzą, że uszkodzona została tylko nawierzchnia mostu. Według niepotwierdzonych doniesień mieszkańcy słyszeli eksplozje przed świtem w poniedziałek.

04:11 Agencja RBC-Ukraine podała, że w poniedziałek nad ranem było słychać eksplozje na Moście Krymskim łączącym okupowany Krym z Rosją.

Jak pisze Reuters, szef okupacyjnych władz Krymu Siergiej Aksjonow poinformował na kanale Telegram, że ruch na moście został wstrzymany z powodu "nagłej sytuacji". Nie podał jednak żadnych szczegółów.

Most Krymski, zbudowany w 2018 roku nad wodami Cieśniny Kerczeńskiej, łączy okupowany Krym z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Połączenie to jest wykorzystywane przez Moskwę do transportu żołnierzy i sprzętu na Krym, a następnie na Ukrainę.

04:07 Przebywający na Ukrainie biskup pomocniczy Lizbony Americo Aguiar zrezygnował z pomysłu godzenia młodych Ukraińców i Rosjan podczas zaplanowanych na 1-6 sierpnia w portugalskiej stolicy Światowych Dni Młodzieży. Szef komitetu organizacyjnego tej imprezy uważa, że jest jeszcze zbyt wcześnie na taki gest.

Cytowany przez lizbońskie Radio Renascenca bp Aguiar podkreślił, że tylko upływ czasu może poprawić relacje pomiędzy oboma narodami. Wcześniej, jak przypominają media, inicjatywa organizacji spotkania młodzieży z Ukrainy i Rosji w czasie ŚDM w Lizbonie brana była pod uwagę przez komitet organizacyjny.

“To bardzo ładnie i poetycko móc posadzić przy wspólnym stole pobitego i agresora, mordercę i rodzinę zabitego, ale potrzebny jest czas” - powiedział biskup Americo Aguiar, który podczas swojego wyjazdu na Ukrainę spotkał się m.in. z katolicką młodzieżą ze Lwowa oraz uczestniczył w pogrzebie jednego z zabitych przez Rosjan ukraińskich żołnierzy.

21:23 Jedna osoba zabita, co najmniej sześć rannych w wyniku ostrzałów rosyjskich obwodów chersońskiego i charkowskiego

Mieszkanka gminy Berysław w obwodzie chersońskim zginęła w niedzielę wieczorem w wyniku rosyjskiego ostrzału, poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy. Sześć innych osób zostało rannych w obwodach chersońskim i charkowskim.

Administracja wojskowa obwodu chersońskiego poinformowała w niedzielnym raporcie, że w wyniku intensywnego ostrzału w regionie ranne zostały dwie osoby.

Natomiast szef regionu Charkowa Ołeh Syniehubow poinformował o co najmniej czterech osobach, które odniosły rany po rosyjskich ostrzałach.

Trzech mężczyzn z ranami od odłamków zabrano do szpitala, czwarta osoba została opatrzona na miejscu, napisał w Telegramie Syniehubow.

Według aktualizacji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy w ciągu ostatnich 24 godzin w sześciu obwodach miało miejsce sześć ataków rakietowych i 38 nalotów. 

19:01 Dwie osoby zostały ranne w ostrzelanej przez Rosjan wsi Razliw w obwodzie chersońskim

Siły rosyjskie ponownie ostrzelały w niedzielę cele cywilne w obwodzie chersońskim. Ranne zostały dwie osoby - poinformowała lokalna administracja wojskowa.

"We wsi Razliw ostrzelane zostały cywilne domy.  Ranna została 54-letnia kobieta i 49-letni mężczyzna, którzy przebywali w swoich obejściach. Otrzymali pomoc medyczną na miejscu" - stwierdzono w komunikacie, przytoczonym przez agencję Interfaks.

We wsi Biłozerka od ostrzału zapaliło się pole pszenicy. Trwa ocena strat.