Dokładnie 35 lat temu na dużym ekranie zadebiutowała „Szklana pułapka”. Film sensacyjny z Bruce’em Willisem w roli głównej zdobył cztery nominacje do Oscara i zapisał się w historii kina jako jeden z największych klasyków tego gatunku. W 2017 roku „Szklana pułapka” została wpisana na listę National Film Registry, będącą kolekcją wyselekcjonowanych produkcji budujących dziedzictwo kulturalne Stanów Zjednoczonych, które przechowywane są w Bibliotece Kongresu.
Hołd dla chorego aktora
Z okazji 35. rocznicy premiery tej produkcji żona Willisa opublikowała w mediach społecznościowych poruszający post. Emma Heming Willis złożyła w nim hołd mężowi, który zmaga się z otępieniem czołowo-skroniowym. To rodzaj demencji, której objawy koncentrują się wokół zaburzeń funkcji poznawczych i mowy oraz zaburzeń zachowania. Na początku zeszłego roku bliscy hollywoodzkiego gwiazdora ogłosili, że w obliczu pogarszającego się stanu zdrowia postanowił on przejść na emeryturę.
Żona zdobywcy Złotego Globu zamieściła na Instagramie krótki filmik dokumentujący wizytę jej rodziny w wytwórni 20th Century Studios w Los Angeles, gdzie w 2013 roku odsłonięto mural Willisa. W wycieczce uczestniczyły córki pary: 11-letnia obecnie Mabel i 9-letnia Evelyn. „W 2018 roku (kiedy wykonane zostały te zdjęcie i nagrania) zabraliśmy Mabel i Evelyn do studia Fox, aby zajrzeć do archiwów, a także zobaczyć ogromny mural przedstawiający ich tatę. Bruce uczestniczył w uroczystym odsłonięciu muralu, które odbyło się z okazji 25. rocznicy wydania +Szklanej pułapki+. Dziś mija 35. rocznica pierwszego seansu, a reszta jest historią” – napisała małżonka gwiazdora.
Heming Willis podkreśliła, że bliscy jej ciężko chorego męża zawsze będą pamiętać o jego wybitnym filmowym dorobku.
„To, co Bruce zdołał osiągnąć podczas swojej kariery, nigdy nie zostanie zapomniane. Jesteśmy z niego niesamowicie dumni” – zaznaczyła.
Fani zapewnili Emmę w komentarzach, że o osiągnięciach gwiazdora nie zapomną również miliony kinomanów. „Bruce Willis przez te wszystkie lata był ważną częścią naszego życia. Świadomość, że tak wspaniale się nim opiekujesz w tym trudnym czasie, jest dla nas wielkim pocieszeniem” – napisał jeden z użytkowników serwisu. „Liczba osób, które zakochały się w twoim niezwykłym mężu, wykracza poza skalę. Jego spuścizna pozostanie wieczna” – wtórował mu inny. (PAP Life)
kno/