„Kiedy weźmie się pod uwagę, że 70 000 osób potrzebuje pomocy żywnościowej w samej Brukseli, niedopuszczalne jest, że wciąż wyrzucamy tony jadalnej żywności” – powiedział Maron. „Uważam, że tak długo, jak stowarzyszenia działające na rzecz pomocy żywnościowej potrzebują tych zapasów niesprzedanej żywności, musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać ich codzienną pracę w walce z ubóstwem” - dodał.
Umowy ze stowarzyszeniami
Nowe prawo dotyczy żywności, która nie została sprzedana w dniu poprzedzającym datę przydatności do spożycia. Supermarkety będą musiały podpisać umowy ze stowarzyszeniami pomocy żywnościowej.
Każdego roku w UE marnuje się prawie 59 mln ton żywności (to 131 kg na mieszkańca), przy czym ponad połowa odpadów jest wytwarzana przez gospodarstwa domowe. UE wzywa do 30-procentowej redukcji marnotrawienia żywności do 2030 r. w ramach Zielonego Ładu.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
kno/