Funkcjonariusze są podejrzani o pobicie 21-letniego mężczyzny w centrum Marsylii w nocy z 1 na 2 lipca. Mężczyzna znajdował się kilka dni w stanie śpiączki po przewiezieniu do szpitala. Policjanci mieli pozostawić go bez pomocy na ulicy.
Trwa dochodzenie w sprawie. Jeden z policjantów został tymczasowo aresztowany – wskazała AFP, powołując się na informacje prokuratury.
W zamieszkach na przedmieściach francuskich miast po śmierci 17-letniego Nahela, zastrzelonego przez policjanta podczas kontroli drogowej w Nanterre, zatrzymano około 3,5 tysiąca osób. W starciach rannych zostało ponad 800 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, zaatakowano 269 posterunków policji lub żandarmerii, spłonęło prawie 6 tysięcy pojazdów, spowodowano ponad 12 tysięcy pożarów, spalono lub uszkodzono 1105 budynków, w tym ponad 200 szkół.(PAP)
jc/