Pełna akcji powieść sensacyjna „Prosta sprawa” została wydana jesienią 2020 roku. Jej fabuła rozgrywa się w malowniczych Karkonoszach. To historia „ostatniego sprawiedliwego”, który konfrontuje się z lokalnymi gangsterami. O tym, że książka zostanie zekranizowana, poinformował sam Chmielarz. "+Prosta sprawa+ przeszła ciekawą drogę – od powieści odcinkowej publikowanej na moim Facebooku podczas pandemii, przez pełnoprawną bestsellerową książkę, po serialową ekranizację” – powiedział pisarz w komunikacie opublikowanym przez Canal+.
Niczym bohater Eastwooda
Pisząc tę historię autor miał przed oczami swoje ulubione filmy Clinta Eastwooda. Zależało mu, by główny bohater był kimś z krwi i kości, kto ma serce po właściwej stronie, a jednocześnie potrafi użyć pięści, kiedy musi. Dlatego do zagrania głównej roli wybrano Mateusza Damięckiego. „Mateusz Damięcki w tej roli to strzał w dziesiątkę, nie wymagający zbędnego komentarza. Na sceny z takim aktorem na ekranie po prostu się czeka” – przyznał Chmielarz. Z kolei w poście na Instagramie pisarz wyznał, że w scenach, które już oglądał, Damięcki zagrał znakomicie. Swój post Chmielarz okrasił zdjęciem z reżyserem i scenarzystą serialu, Cyprianem T. Olenckim oraz Damięckim. Wszyscy trzej mają pięści w bokserskiej pozycji.
A jak na nowe wyzwania aktorskie zapatruje się Damięcki? „Kino akcji to zawsze jest wyzwanie. Bezimienny, którego gram, to facet nie tylko z tajemniczą przeszłością i kodeksem moralnym wpisanym w DNA, ale też sprawny fizycznie, wyszkolony mężczyzna. Biega, skacze, walczy, świetnie posługuje się każdą bronią. Dla mnie oznaczało to godziny ćwiczeń, budowania sylwetki, nauk choreografii scen walk. (…) Ta rola to krew, pot i łzy… ale przy ekranizacji tak świetnej powieści, wszystko jest tego warte” – stwierdził w komunikacie 42-letni gwiazdor.
Zdjęcia do „Prostej sprawy” potrwają do października. Premiera zaplanowana jest na 2024 rok. W 2019 r. Canal+ zekranizował jako serial inną powieść Chmielarza, „Żmijowisko”. (PAP Life)
kno/