Adam Niedzielski podsumował działania na rzecz opieki psychiatrycznej dzieci i osób dorosłych w ostatnich latach. "Głównym założeniem zmiany modelu funkcjonowania psychiatrii jest deinstytucjonalizacja, czyli przeniesienie ciężaru opieki psychiatrycznej ze szpitali w kierunku opieki środowiskowej" - powiedział.
Przypomniał, że te działania rozpoczęły się najpierw od reformy systemu dla dorosłych, a następnie dla dzieci. "W ramach obu tych reform udało nam się kompletnie zmienić filozofię systemu" - ocenił.
W kraju działa blisko 400 ośrodków opieki środowiskowej dla dzieci i młodzieży
Poinformował, że w tej chwili mamy już blisko 400 ośrodków opieki środowiskowej dla dzieci i młodzieży. "Początkowo planowaliśmy, że dojdziemy do ok 350 ośrodków, a w tej chwili jest ich już 400, do czego zakładaliśmy, że dojdzie w 2030 r." - zaznaczył. Dodał, że oprócz tego istnieje 136 ośrodków drugiego poziomu, tam, gdzie pracuje już psychiatra i możliwe jest udzielenie pomocy stacjonarnej. Ośrodków opieki stacjonarnej jest natomiast 38.
"W przypadku dorosłych mamy do końca roku pokrycie mniej więcej na poziomie ponad 50 proc. populacji, czyli 10 mln osób dorosłych" - zaznaczył.
Niedzielski podkreślił, że w ciągu ostatnich 4 lat czterokrotne zwiększono nakłady na opiekę psychiatryczną dla dzieci. "To są przede wszystkim środki na ośrodki pomocy środowiskowej. Z finansowania na poziomie mniej więcej 250 mln w roku 2019 doszliśmy do planu na ten rok, który przekracza miliard zł. To jest skok cywilizacyjny" - zauważył.
Dodał, że w ostatnich latach łączne wydatki na pomoc psychiatryczną dla dorosłych i dzieci wzrosły ponad dwukrotnie.
"Nadganiamy również infrastrukturę, ponieważ ośrodki opieki psychiatrycznej były bardzo często pomijane" - ocenił. "Dzisiaj rozstrzygamy konkurs na ponad 80 mln zł, ale to dopiero pierwsza z pul, które chcemy przeznaczyć na wzmocnienie infrastruktury szpitalnej w psychiatrii" – podkreślił dodając, że negocjowane środki unijne z programu FEnIKS! na ponad 1 mld zł a w parlamencie procedowana jest poprawka, która umożliwi wykorzystanie Funduszu Medycznego na finansowanie psychiatrii.
Wiceminister zdrowia Marcin Martyniak obecny podczas konferencji poinformował o rozstrzygnięciu "Programu wsparcia oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży na lata 2022-23", którego budżet wynosi 80 mln zł. "W ramach tego programu wieloletniego zgłosiło się do nas 38 ośrodków, czyli praktycznie wszystkie, które mogły wnioskować o te środki. Wyłoniliśmy z nich 26 podmiotów" - powiedział Martyniak dodając, że wsparcie otrzyma ok. 70 proc. wszystkich oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży.
Wymieniając dofinansowane przedsięwzięcia wymienił: remonty, adaptację i modernizację oddziałów, wyposażenie ich w sprzęt i wyroby medyczne, adaptację izb przyjęć i szpitalnych oddziałów ratunkowych oraz terenów służących funkcjom terapeutyczno-medycznym, które są związane z funkcjonowaniem oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży.
"Zmodernizowane i unowocześnione sale chorych"
Mówiąc o środkach przyznanych Szpitalowi Neuropsychiatrycznemu w Lublinie poinformował, że za ponad 8 mln zł ma zostać poprawione bezpieczeństwo i komfort pacjentów i personelu oddziału. "Będą zmodernizowane, zaadaptowane i unowocześnione sale chorych na oddziale psychiatrycznym dla dzieci i młodzieży włącznie z wyposażeniem sprzętowym" – wymienił dodając, że placówce zostanie zmodernizowana także winda.
Dyrektor szpitala Piotr Dreher powiedział, że oddział liczący 40 łóżek z dostawkami przejdzie gruntowną modernizację. Jak przyznał, problemy zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży nasilają się. Mówiąc o rozwoju placówki wspomniał o planach objęcia 20 proc. województwa lubelskiego wsparciem środowiskowym dzieci i młodzieży oraz rozwinięciu poradni zdrowia psychicznego z psychiatrą dziecięcym w Lublinie, Chełmie i Cholewiance (Lubelskie).
Minister Niedzielski odpowiadając na pytanie mediów o popularność kierunków lekarskich na uczelniach niemedycznych stwierdził, że "świadczy to nie tylko o ogromnym zainteresowaniu, ale także o tym, że atrakcyjność pracy w zawodzie staje się coraz większa".
"Wiążę to z rozwiązaniami i regulacjami płacowymi, które m.in. od pierwszego lipca br. weszły w życie, czyli kolejna podwyżka. Mamy system gwarancji państwowych dla wynagrodzeń lekarzy. Mamy zapewnienie również, że w ciągu najbliższych co najmniej czterech lat te nakłady na system opieki zdrowotnej będą rosły do 7 proc. PKB" – powiedział minister.
Jako przykład popularności kierunków lekarskim wskazał Katolicki Uniwersytet Lubelski, gdzie na studia ubiega niemal 25 osób na miejsce. "To świadczy o tym, że standardy kształcenia – nawet w tych nowo otwieranych kierunkach – będą realizowane tak samo, jak w innych uczelniach" – powiedział dodając, że niezależnie od uczelni, na której przyszły lekarz jest kształcony, ma ten sam program zajęć i zdaje ten sam egzamin.
Zwrócił uwagę, że średnia wieku lekarzy i pielęgniarek w Polsce jest "stosunkowo wysoka", więc "dopływ młodej kadry musi być poważny". "W ostatnich latach zwiększyliśmy liczę naborów na studia lekarskie, mniej więcej z 7 do 11 tys." – powiedział. W ślad za tym – dodał – "idzie zwiększanie miejsc specjalizacyjnych". "Patrząc na ostatnie 3 lata mamy już podwojenie liczby możliwych odbywanych specjalizacji" – podał.(PAP)
Autorzy: Piotr Nowak, Delfina Al Shehabi
mmi/