Pożary w Grecji. Płonie wyspa Chios

2023-07-31 10:59 aktualizacja: 2023-07-31, 13:37
Pożary w Grecji, Fot. PAP/AA/ABACA
Pożary w Grecji, Fot. PAP/AA/ABACA
W pobliżu miejscowości Diefcha w północno-zachodniej części greckiej wyspy Chios wybuchł w niedzielę wieczorem duży pożar lasu - informuje portal eKathimerini. Ogień nie zagraża obecnie zamieszkanym terenom, ale okoliczna ludność została ostrzeżona, polecono jej udać się do wsi Wolisos - przekazała straż pożarna.

Z ogniem walczy 90 strażaków, pięć samolotów gaśniczych i cztery śmigłowce. W poniedziałek rano na Chios przybyły posiłki z sąsiedniej wyspy Lesbos i z Aten. W akcję zaangażowani są też lokalni ochotnicy.

W drugiej połowie lipca przez Grecję przeszła fala napędzanych rekordowymi upałami i silnymi wiatrami niszczycielskich pożarów. Ogień wyrządził poważne straty materialne i wymusił ewakuację wielu miejscowości, dotknął też rejony turystyczne. Spłonęło 50 tysięcy hektarów lasów.

W sobotę informowano, że największe pożary, na wyspach Rodos i Korfu oraz w środkowej Grecji, zostały już opanowane. Dodano, że w całym kraju w obszarach podwyższonego ryzyka rozmieszczono blisko 500 strażaków.

Do tak poważnych strat, oprócz ekstremalnych zjawisk meteorologicznych, przyczynił się brak przygotowania służb ratunkowych - pisze eKathimerini powołując się na źródła w greckim rządzie. Nie wdrożono przyjętych ponad trzy lata temu zapisów o utworzeniu lokalnych centrów obrony cywilnej, nie zaktualizowano planów ewakuacyjnych - wylicza portal.

Dodaje, że ze straży pożarnej w ostatnim okresie odeszło też 11 doświadczonych oficerów, częściowo z powodu wewnętrznej walki o stanowiska, a ich pozycje zajęli funkcjonariusze, którzy dowodzili akcją gaśniczą zza biurek, a nie z miejsca akcji. (PAP)

kw/