Długotrwałe ulewy w Norwegii doprowadziły do pęknięcia tamy na rzece Glama

2023-08-10 07:27 aktualizacja: 2023-08-10, 12:19
Ulewa. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA DEAN LEWINS
Ulewa. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA DEAN LEWINS
Zapora na rzece Glama w południowej Norwegii częściowo pękła po dniach ulewnych deszczy, które spowodowały osunięcia ziemi i powodzie oraz wymusiły ewakuację ponad 1000 zagrożonych wodą mieszkańców - poinformowała agencja AP powołując się na lokalne władze.

Wcześniej władze rozważały wysadzenie części tamy w elektrowni wodnej Braskereidfoss, zakładając, że ograniczony, kontrolowany wybuch uwolni w bezpieczny sposób nadmiar wody. Nim decyzja została podjęta, woda przedarła się przez konstrukcję - powiedział dziennikarzom rzecznik policji Fredrik Thomson.

Gwałtownie wzbierająca woda przelała się przez zaporę i wdarła do elektrowni, powodując poważne uszkodzenia. Woda przelewała się przez zachodnią część tamy, rozerwała dwupasmową drogę i ogrodzenia biegnące przez szczyt tamy. Specjaliści mają nadzieję, że teraz dojdzie do stopniowego wyrównania poziomu wody - oznajmił Thompson.

Do zdarzenia doszło, gdy po awarii sieci energetycznej generatory zapory przestały działać i w rezultacie zawiódł automatyczny system, który powinien otworzyć wrota przeciwpowodziowe - powiadomił operator elektrowni Hafslund Eco. (PAP)

ep/