Grabiec (PO): ruchy społeczne Hołowni i Trzaskowskiego mogą się uzupełniać

2020-07-30 09:44 aktualizacja: 2020-07-30, 12:37
Rzecznik PO Jan Grabiec. Fot. PAP/Mateusz Marek
Rzecznik PO Jan Grabiec. Fot. PAP/Mateusz Marek
Nikt nie ma patentu na ruch społeczny; ruchy społeczne Szymona Hołowni i Rafała Trzaskowskiego mogą się uzupełniać, o ile nie będziemy się zajmować sami sobą i wzajemnymi walkami - ocenił w czwartek rzecznik PO Jan Grabiec.

Grabiec pytany w TVP1, jak Rafał Trzaskowski zamierza budować ruch obywatelski, podkreślił, że "Trzaskowski uzyskując ogromne poparcie w II turze wyborów prezydenckich ma mandat do tego, żeby tworzyć szerszą strukturę, zachęcać ludzi, którzy do tej pory nie angażowali się politycznie i nie chcą być członkami partii politycznej, do aktywności w życiu publicznym".

Dopytywany, czy PO nie konsumuje pomysłu Szymona Hołowni o stworzeniu ruchu obywatelskiego podobnego do "Polski 2050", zaznaczył, że "nikt nie ma patentu na ruch społeczny".

"Przecież PO powstawała jako stowarzyszenie, ruch, zanim została zarejestrowana jako partia polityczna, a dzisiaj Szymon Hołownia mówi o tym, że chce zarejestrować partię polityczną, więc właściwie powtarza to, co robiła PO 20 lat temu" - zauważył polityk. "Nie obrażamy się na to. Rozumiem, że droga, którą wybrała wcześniej PO, jest atrakcyjna dla Hołowni. Mamy nadzieję, że na końcu się spotkamy" - dodał.

"Wiadomo, że ruch społeczny nie jest w stanie zastąpić partii politycznej. Nie ma demokracji bez partii politycznych, one są niezbędne, by wyrażać opinie, stanowiska różnych grup społecznych, tych, którzy ją popierają" - ocenił rzecznik PO.

Zdaniem Grabca "oddolna energia społeczna sprawia, że ludzie oczekują od Trzaskowskiego, że zrobi coś więcej niż będzie funkcjonować w ramach partii politycznej". "Oddolna energia ma znaleźć ujście w tym ruchu, co nie jest żadną konkurencją wobec Szymona Hołowni, bo wiem, że tam (w ruchu +Polska 2050+) też są ludzie, którzy chcą działać wraz z Szymonem Hołownią. Tu (ruch Nowa Solidarność) są inni ludzie, którzy chcą działać z Trzaskowskim. To wszystko może się uzupełniać, o ile nie będziemy się zajmować sami sobą i wzajemnymi walkami, ale będziemy się zajmować pozytywna promocją programu tego czy innego ruchu" - podkreślił polityk.

Hołownia - b. niezależny kandydat na prezydenta - ocenił w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że gdyby znalazł się w II turze wyborów z prezydentem Andrzejem Dudą, wygrałby je. Stwierdził też, że jego ruchowi - Polska 2050 - bliżej jest do ewentualnych koalicji na poziomie lokalnym, z komitetami samorządowymi, niż z partiami.

Natomiast Grabiec ocenił w środę w rozmowie z PAP, że konsolidacja opozycji będzie w przyszłości niezbędna, zaś Hołownia może być jedną z ważniejszych postaci sceny politycznej. Jak zaznaczył, PO jest zainteresowana bliską współpracą. (PAP)