Producenci ropy nienależący do OPEC potwierdzili redukcję wydobycia

2016-12-10 21:00 aktualizacja: 2018-10-05, 17:58
epa05234220 A picture made available on 29 March 2016 shows an oil well on the grounds of the Luetow petroleum production site on Usedom Island, Germany, 18 March 2016. The petroleum output has declined from 4,800 tons (2014) to 3,600 tons (2015) as the crude oil sources in Western Pomerania are beginning to dry up. The company Engie (formerly known as Gaz de France) is producing oil at the drilling locations in Luetow and Mesekenhagen.  EPA/STEFAN SAUER 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / STEFAN SAUER
epa05234220 A picture made available on 29 March 2016 shows an oil well on the grounds of the Luetow petroleum production site on Usedom Island, Germany, 18 March 2016. The petroleum output has declined from 4,800 tons (2014) to 3,600 tons (2015) as the crude oil sources in Western Pomerania are beginning to dry up. The company Engie (formerly known as Gaz de France) is producing oil at the drilling locations in Luetow and Mesekenhagen. EPA/STEFAN SAUER Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / STEFAN SAUER
Producenci ropy nienależący do Organizacji Państw Eksportujących Ropę (OPEC) potwierdzili decyzję o redukcji wydobycia tego surowca od 1 stycznia o blisko 560 tys. baryłek dziennie - powiedział minister Kataru ds. energetyki i przemysłu Muhammad ibn Salih as-Sada.

Plan redukcji wydobycia to wynik porozumienia z OPEC, które ma doprowadzić do podbicia cen surowca. W sumie produkcja krajów niezrzeszonych zostanie ograniczona o 558 tys. baryłek dziennie - nieco mniej niż 600 tys., o które zabiegał kartel.

Przedstawiciele OPEC i pozostali producenci, którzy już od blisko roku prowadzili negocjacje, porozumieli się bardzo szybko podczas sobotniego spotkania w Wiedniu. To pierwsze takie uzgodnienia producentów niezrzeszonych w kartelu od 2001 roku. Nastąpiło po dwóch latach strat finansowych, jakie ponosili oni na skutek uporczywie niskich cen ropy, za które odpowiadał kryzys nadpodaży surowca.

W spotkaniu wzięło udział 25 krajów, których zsumowana produkcja do 60 proc. światowego wydobycia ropy - podaje EFE.

Rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak powiedział, że Rosja ograniczy wydobycie surowca o 300 tys. baryłek. Dodał, że porozumienia o redukcji wydobycia jest otwarte i mogą do niego przystąpić kolejne kraje produkujące ropę.

Wyjaśnił też, że umowę o ograniczeniu produkcji podpisało jedenaście spośród 12 krajów nienależących do OPEC i biorących udział w spotkaniu w Wiedniu. Podkreślił, że to pierwsze tak szerokie porozumienie niezrzeszonych producentów.

Minister energetyki Arabii Saudyjskiej Chalid ibn Abd al-Aziz al-Falih wyjaśnił, że negocjacjom krajów niezrzeszonych z kartelem przewodziła Moskwa. Wyraził też nadzieję, że sobotnie porozumienie doprowadzi do zrównoważenia rynków naftowych oraz jest początkiem długofalowej współpracy producentów ropy.

Minister Iraku ds. ropy naftowej Dżabar al-Luaibi oznajmił, że do komitetu, którego zadaniem będzie kontrola skali wydobycia ropy, wejdą Rosja i Oman. Dodał, że Bagdad już przygotowuje się do poinformowania swych klientów o ograniczeniu produkcji.

Meksyk zmniejszy na sześć miesięcy wydobycie o 100 tys. baryłek dziennie - powiedział meksykański minister energetyki Pedro Joaquin Coldwell.

Jego odpowiednik z Kazachstanu Kanat Bozumbajew zadeklarował ograniczenie produkcji o 20 tys. baryłek dziennie.

Uzgodniono, że dwa kraje - Libia i Nigeria - nie ograniczą wydobycia ropy, ze względu na niestabilną sytuację wewnętrzną, która i tak już wpływa na zmniejszenie produkcji.

Kraje OPEC potwierdziły też w sobotę, że podtrzymują deklarację ogłoszoną 30 listopada, również na szczycie w Wiedniu, zgodnie z którą kartel zredukuje wydobycie ropy - od stycznia zmniejszy się ono o około 1,2 mln baryłek ropy dziennie, czyli o ponad 3 proc., do 32,5 mln baryłek dziennie. To pierwsze takie zmniejszenie pułapu produkcji od 2008 roku.

Ograniczenie wydobycia ropy ma w założeniu zahamować spadkowy trend cenowy. I rzeczywiście jej notowania podniosły się znacząco po listopadowej decyzji kartelu; nie jest jednak pewne - jak twierdzą analitycy - że ten skokowy wzrost cen okaże się trwały. (PAP)

fit/ kar/

arch.

TEMATY: