O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Obostrzenia dla branży narciarskiej wyśrubowane bardziej niż dla galerii handlowych

Obostrzenia dla stacji narciarskich ogłoszone we wtorek są bardziej wyśrubowane, niż te dla galerii handlowych, ale cieszymy się, że w ogóle sezon zimowy będziemy mogli otworzyć – oceniła w rozmowie z PAP Sylwia Groszek, rzeczniczka Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych zrzeszających 90 proc. ośrodków narciarskich w kraju.

Stok narciarski w Bukowinie Tatrzańskiej. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Stok narciarski w Bukowinie Tatrzańskiej. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Obostrzenia dla stacji narciarskich ogłoszone we wtorek są bardziej wyśrubowane, niż te dla galerii handlowych, ale cieszymy się, że w ogóle sezon zimowy będziemy mogli otworzyć – oceniła w rozmowie z PAP Sylwia Groszek, rzeczniczka Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych zrzeszających 90 proc. ośrodków narciarskich w kraju.

"Reżim w stacjach narciarskich jest zdecydowanie większy niż gdziekolwiek indziej" 

"Te obostrzenia są dla nas bardziej wyśrubowane niż dla galerii handlowych. Tylko podając dla przykładu, w galeriach handlowych może przebywać jedna osoba na 15 metrów kwadratowych, a jest to przestrzeń zamknięta, natomiast na stokach narciarskich to jedna osoba na 100 metrów kwadratowych w przestrzeni otwartej" – zaznaczyła rzeczniczka. Podkreśliła, że sukcesem jest pozwolenie na działanie wyciągów.

Więcej

Turyści na stoku Kubińska Hola w czasie trwania szkolnych ferii zimowich. Fot. PAP/Rafał Guz

Gowin: z branżą wypracowaliśmy protokół sanitarny

"Ta zima dla ośrodków narciarskich będzie bardzo specyficzna i zupełnie odmienna od poprzednich. Będziemy działali w specyficznych warunkach. Dotyczą nas reżimy sanitarne analogicznie jak w innych branżach. My będąc odpowiedzialną branżą, już po doświadczeniach wiosennych i letnich, wypracowaliśmy pewne procedury działania, które sprawdziły nam się. W sezonie letnim, kiedy niektóre wyciągi woziły turystów, w naszych ośrodkach nie było dużych ognisk zakażeń, więc myślę, że podobnie będzie i zimą" – dodała Groszek.

Rzeczniczka zwróciła uwagę, że nie wyobraża sobie, że to gestorzy wyciągów będą zobligowani do sprawdzania, czy dany narciarz jeździ z rodziną czy nie. Według obostrzeń, miejsca w gondoli czy na krzesełku będą mogły zajmować osoby zamieszkujące w jednym gospodarstwie domowym lub mające wspólny nocleg lub wspólnie podróżujące do stacji turystyczno – narciarskiej.

Dodała także, że będą informować narciarzy, aby podróżowali koleją w grupie znających się osób. "Nie mamy możliwości legitymowania narciarzy czy jeżdżą rodzinnie, natomiast liczymy na ich odpowiedzialne podejście, a ten model sprawdził się wiosną i latem" - dodała.

Rzeczniczka zwróciła uwagę, że stoki narciarskie to jedne z bezpieczniejszych miejsc jeżeli chodzi o możliwość zakażenia się. (PAP)

Autor: Szymon Bafia

Zobacz także

  • Miejsce wybuchu gazu z rozszczelnionej butli w jednym z drewnianych budynków usługowych na Gubałówce w Zakopanem, fot. PAP/Grzegorz Momot

    Eksplozja gazu w wypożyczalni sprzętu narciarskiego w Zakopanem, jedna osoba poszkodowana

  • Nieczynna stacja narciarska na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    1 miliard złotych dla gmin górskich w trudnej sytuacji na skutek COVID

  • Narciarze w Bukowinie Tatrzańskiej. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Samorządy górskie: nie chcemy tarczy, tylko możliwości zarabiania pieniędzy

  • Fot. PAP/Andrzej Lange

    Wśród europejskich liderów nie ma jednomyślności w sprawie ogólnego zakazu działania ośrodków narciarskich

Serwisy ogólnodostępne PAP