O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Morawiecki i Orban: prawo do weta jest potrzebne; jest hamulcem bezpieczeństwa 

Prawo weta jest potrzebne, jest hamulcem bezpieczeństwa i zapisanym w traktatach odzwierciedleniem różnorodności UE - mówili na wspólnej konferencji prasowej w Brukseli premierzy: Polski -Mateusz Morawiecki i Węgier - Victor Orban.

Premier RP Mateusz Morawiecki (P) i premier Węgier Viktor Orban (L) podczas wspólnej konferencji prasowej po pierwszym dniu szczytu UE w Brukseli. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier RP Mateusz Morawiecki (P) i premier Węgier Viktor Orban (L) podczas wspólnej konferencji prasowej po pierwszym dniu szczytu UE w Brukseli. Fot. PAP/Radek Pietruszka

W trakcie konferencji obu premierom zadano pytanie, czy prawo weta nie powinno zostać wyeliminowane z mechanizmów polityki europejskiej.

"Nie powiedziałbym, że weto jest niebezpieczne, weto to jest hamulec bezpieczeństwa" - powiedział Morawiecki.

Dodał, że Unia Europejska składa się z 27 krajów i 27 różnych porządków prawnych, więc powinien istnieć hamulec, który powstrzyma przepisy nie pasujące do przepisów konkretnych krajów. "Weto jest więc odzwierciedleniem różnorodności Unii Europejskiej" - przekonywał.

"Nie musieliśmy go użyć, bo wszyscy, którzy siedzieli dookoła stołu byli na tyle mądrzy, by dojść do porozumienia" - zaznaczył Morawiecki.

Orban zwrócił uwagę, że prawo do używania weta dają traktaty europejskie. "Uważam że słusznie tej groźby użyliśmy, liberałowie się z nami nie zgadzają, ale w przyszłości powinni być bardziej tolerancyjni" - powiedział premier Węgier.

Premier Polski: mamy dużo mocniejsze gwarancje, niż mieliśmy jeszcze dwa tygodnie 

Konkluzje ze szczytu UE są trwałym aktem prawa europejskiego; mamy dużo mocniejsze gwarancje, niż mieliśmy jeszcze dwa tygodnie, czy dwa miesiące temu - przekonywał premier Mateusz Morawiecki.

"Te konkluzje są trwałym aktem prawa europejskiego; są bliskie prawu pierwotnemu, są bliskie traktatom w tym sensie, są ponad rozporządzeniami" - powiedział premier.

Więcej

 Premier RP Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Węgier Viktorem Orbanem, po pierwszym dniu szczytu UE w Brukseli. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Mateusz Morawiecki: negocjacje budżetowe przyniosły nam bardzo dobry rezultat, bardzo dobry budżet 

Jak dodał, "rozporządzenie można zmienić praktycznie za trzy miesiące, za sześć  miesięcy". "Ale rozporządzenie, które musi być zgodne z tymi konkluzjami, które dzisiaj przyjęliśmy, nie jest proste do zmiany. Takie rozporządzenie można zmienić tylko wtedy, kiedy zmienią się konkluzje w przyszłości" - przekonywał Morawiecki.

Przypomniał, że do zmiany konkluzji potrzebna jest jednomyślność. "Tak długo więc, jak my nie zgodzimy się na zmianę tych konkluzji, które dzisiaj przyjęliśmy, to również rozporządzenie, które musi być w zgodzie z tymi konkluzjami, nie może być zmienione. Mamy więc dużo mocniejsze gwarancje, niż mieliśmy jeszcze dwa tygodnie, czy dwa miesiące temu" - podkreślił Morawiecki.

Dodał, że jest to efekt "bardzo żmudnych negocjacji z prezydencją niemiecką", ale także tych podczas Rady Europejskiej, także tej czwartkowej.

Premier przyznał, że było kilku przeciwników czwartkowych konkluzji. "Dzisiaj jest bardzo ważny dzień, ponieważ ustaliliśmy dobry rozdział tych dwóch tematów: budżet i ochrona budżetu, tzw. praworządność" - zaznaczył szef rządu. 
 

Premier Węgier: mechanizm związany z praworządnością nie może być uruchomiony z powodów politycznych 

Mechanizm związany z praworządnością nie może być uruchomiony z powodów politycznych; osiągnięte konkluzje mogą być zmienione tylko przez jednomyślną decyzję krajów, dlatego to najsilniejszy instrument w UE - powiedział w czwartek premier Węgier Viktor Orban.

Podczas odbywającego się w Brukseli szczytu UE doszło w czwartek do porozumienia przywódców unijnych ws. budżetu UE i funduszu odbudowy.

Więcej

Premier Węgier Viktor Orban (na zdjęciu) podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem RP Mateuszem Morawieckim, po pierwszym dniu szczytu UE w Brukseli. Fot.PAP/Radek Pietruszka

Victor Orban: osiągnęliśmy nasze cele 

Orban podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawiecki podkreślił, że Polsce i Węgrom "udało się obronić europejską konstytucję, czyli tak naprawdę traktaty".

Premier Węgier zaznaczył, że "mechanizm związany z praworządnością nie może być uruchomiony z powodów politycznych". "Jeśli ktoś będzie chciał uruchomić ten mechanizm związany z praworządnością, będzie musiał wrócić do traktatu i do artykułu 7" - dodał.

"Osiągnięte konkluzje nie mogą być zmienione przez Parlament Europejski, Komisję Europejską, czy przez większość 2/3 krajów UE, tylko przez jednomyślną decyzję krajów. To najsilniejszy instrument istniejący w Unii Europejskiej" - oświadczył Orban.

Premierzy Polski i Węgier podziękowali za wsparcie Czech. "Nigdy nie byliśmy krytykowani przez Czechy, i mam nadzieję, że uda nam się reaktywować mocną współpracę Grupy Wyszehradzkiej" - mówił szef węgierskiego rządu.(PAP)

Autorzy: Iwona Pałczyńska, Piotr Śmiłowicz, Mateusz Roszak, Marta Rawicz

Zobacz także

  • Flagi UE. Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK

    UE spodziewa się, że Waszyngton utrzyma większość ceł

  • Kaja Kallas. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Kallas: Rosja popełniła błąd, atakując w 2022 r. Ukrainę

  • Strefa Gazy. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    Kallas: Izrael ma prawo się bronić, ale jego działania wykraczają poza zakres samoobrony

  • Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Polska prezydencja i PE porozumiały się ws. zmian w dyrektywie o prawie jazdy

Serwisy ogólnodostępne PAP