Grupa ekspertów spędzi w Wuhan blisko miesiąc, z czego dwa tygodnie zostaną poświęcone na obowiązkową kwarantannę gości - podano.
Pierwotnie kilkunastoosobowy zespół WHO miał udać się do Chin na początku stycznia, by przeanalizować pierwsze wykryte przypadki zakażeń koronawirusem. Wizyta opóźniła się jednak z powodu braku zezwolenia władz w Pekinie, co chińskie MSZ określiło jako nieporozumienie.
Pierwsze przypadki Covid-19 wykryto pod koniec 2019 roku w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Władze ChRL były krytykowane za działania w początkowej fazie kryzysu, w tym próby ukrycia epidemii i karanie osób, które usiłowały ostrzegać przed szerzącym się koronawirusem.
Władze USA wzywały do przeprowadzenia pod kierunkiem WHO przejrzystego dochodzenia w sprawie pochodzenia koronawirusa i krytykowały uzgodnione warunki, zgodnie z którymi wstępne czynności badawcze wykonali naukowcy chińscy – podała agencja Reutera.
Mrożonki sprowadzane z zagranicy źródłem ogniska koronawirusa w Wuhan?
Chińscy urzędnicy promują narrację, zgodnie z którą Covid-19 zdiagnozowano po raz pierwszy w Wuhanie, ale sam wirus niekoniecznie pochodzi z tego miasta. Chińskie MSZ oceniało, że istnieje „coraz więcej badań” wskazujących, że patogen był wcześniej obecny w innych miejscach świata.
Państwowe chińskie media nagłaśniały natomiast przypadki zakażeń, do których doszło rzekomo w wyniku kontaktu z zainfekowaną mrożoną żywnością. Sugerowały przy tym, że pierwsze wykryte ognisko w Wuhanie również mogło być wywołane przez mrożonki sprowadzane z zagranicy.
Największa fala zakażeń koronawirusem minęła w Chinach kontynentalnych w marcu 2020 roku, ale od tamtej pory w kraju pojawiały się mniejsze ogniska pandemii. Władze stanowczo na nie reagowały, wprowadzając lokalne restrykcje i organizując masowe testy przesiewowe.
Państwowa komisja zdrowia ChRL poinformowała w czwartek o 138 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Jest to największy dobowy przyrost zakażeń od 10 miesięcy. W Pekinie powiadomiono też o pierwszym od połowy maja zgonie z powodu Covid-19.
Pierwsza i jedyna jak dotąd duża fala zakażeń w Chinach minęła w marcu ubiegłego roku i od tamtej pory koronawirus pozostaje tam zasadniczo pod kontrolą. W kraju pojawiają się jednak mniejsze ogniska choroby, a władze stanowczo na nie reagują, stosując lokalne restrykcje i poddając mieszkańców masowym testom.
Mimo ostatniego wzrostu zakażeń, całkowity ich bilans jest stosunkowo skromny i wynosi aktualnie 87 844. Liczba wszystkich zgonów z powodu Covid-19 sięga 4635. (PAP)
mmi/