![Kandydat na prezydenta Ugandy Bobi Wine. Fot. PAP/EPA/STR](/sites/default/files/styles/main_image/public/202101/pap_20210115_0P6.jpg?h=6b99230d&itok=6oEUzH-v)
Rywalizujący z ubiegającym się o reelekcję prezydentem Yowerim Musevenim popularny w Ugandzie polityk Robert Kyagulanyi, znany też jako Bobi Wine poinformował na Twitterze, że wojsko okupuje jego dom. Wcześniej zakwestionował wstępne wyniki czwartkowych wyborów dające zwycięstwo obecnemu prezydentowi.
Ugandyjskie wojsko - jak poinformował portal africanews - siłą zawróciło w piątek dziennikarzy zmierzających do domu opozycyjnego polityka na konferencję prasową, podczas której zamierzał ogłosić swoje zwycięstwo i wskazać na łamanie praw przed, w czasie i po wyborach.
Wine przekazał przez Twittera, że zachowuje pozytywne nastawienie mimo "powszechnych oszustw i przemocy, jakie towarzyszyły czwartkowym wyborom prezydenckim”, które – na polecenie prezydenta - odbyły się przy całkowitym wyłączeniu Internetu.
Opublikowane w piątek wstępne wyniki z 39 procent komisji wyborczych dały obecnemu prezydentowi 62 procent poparcia, Wine uzyskał 29 procent.
Prezydent Yoweri Museveni (76 lat) ubiega się o szóstą kadencję. Rządy w Ugandzie sprawuje od niemal 40 lat.
Ogłoszenie wyników zapowiedziano na sobotę.(PAP)
kgr/