O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Lichocka: protest niektórych mediów nie ma podstaw merytorycznych

Protest niektórych mediów nie ma podstaw merytorycznych, ponieważ projekt ustawy o podatku od reklam nie zagraża w żaden sposób wolności słowa i nie grozi zamknięciem żadnego z mediów - uważa posłanka PiS, członkini Rady Mediów Narodowych, Joanna Lichocka.

Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, którego konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek ma trafić m.in. do NFZ, a także na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków i nowo utworzony Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Do wtorku trwają prekonsultacje ws. projektu - do końca dnia można przesyłać do niego opinie i uwagi. We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że Ministerstwo Finansów przygotowuje nowy projekt ustawy o podatku od reklam, który będzie uwzględniał część uwag zgłoszonych do aktualnego projektu.

Posłanka PiS Joann Lichocka pytana we wtorek Radiu Wrocław o ten projekt i związane z nim protesty mediów, podkreśliła, że jest on „na bardzo wczesnym etapie konsultacji”. Z tego powodu, jak mówiła, „protesty niektórych mediów są przedwczesne”. „Nie mają też podstaw merytorycznych, ponieważ projekt ustawy o podatku od reklam nie zagraża w żaden sposób wolności słowa i nie grozi zamknięciem żadnego z mediów, opinia publiczna jest tu wprowadzana w błąd” - mówiła.

Lichocka tłumaczyła, że proponowany projekt wprowadza podatek od reklamy cyfrowej i tradycyjnej „tylko dla bogatych wydawnictw”. „I to w niewielkich stawkach – 2 proc., 5 proc.; w przypadku bardzo bogatych firm i w przypadku wskazanego rodzaju reklam ten podatek niekiedy ma wynosić 15 proc.” - mówiła. Dodała, że stawka 15-procentowa ma być nakładana na reklamy związane z farmaceutykami i suplementami diety.

Lichocka pytana o ubiegłotygodniowy protest mediów, powiedziała, że nie była nim zaskoczona. „Ogólnopolskie media, które przystąpiły do tej akcji są mediami związany z totalną opozycją i ja na to patrzyłam jak na kolejną akcję opozycji wymierzoną w rząd i dobry wizerunek Polski na świecie” - powiedziała.

Posłanka PiS wyraziła nadzieję, że w obozie Zjednoczonej Prawicy dojdzie do porozumienia ws. projektu ustawy o podatku od reklam.

Rządowe plany dotyczące projektu ustawy o podatku od reklam zaniepokoiły dużą część prywatnych mediów, które w środę protestowały we wspólnej akcji "Media bez wyboru". W ubiegłym tygodniu w środę od rana telewizje TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na portalach, m.in. TVN24, Onet i Interia czytelnicy nie przeczytali żadnego artykułu. Do akcji przyłączyły się również niektóre dzienniki i stacje radiowe. Protest mediów wsparły również niektóre opozycyjne partie polityczne.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

mst/

Zobacz także

  • Klaudia Jachira poinformowała o przystąpieniu do Zielonych. Fot. PAP/Rafał Guz

    Kontrowersyjna posłanka zmienia barwy polityczne

  • Warszawa, 16.09.2022. Posłowie na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 16 bm. Posłowie mają m.in. przeprowadzić pierwsze czytania rządowych projektów nowelizacji ustaw: o kuratorach sądowych, o prawach konsumenta, o Krajowym Rejestrze Sądowym. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Zjednoczona Prawica na prowadzeniu. Na podium także KO i Polska 2050. Najnowszy sondaż

  • Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/ Paweł Supernak

    Schetyna: nie mam poczucia, aby funkcjonowała prawdziwa alternatywa wobec trzeciej kadencji PiS

  • Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Ryszard Terlecki: sobotnia konwencja PiS będzie początkiem letniej ofensywy

Serwisy ogólnodostępne PAP