![Fot. PAP/Radek Pietruszka](/sites/default/files/styles/main_image/public/202103/pap_20210210_0F2.jpg?h=a13b3c97&itok=V4-8SeI9)
Wypowiedź prezesa PiS ukazała się na portalu niezależna.pl. Jak podaje niezalezna.pl, na portalu społecznościowym Albicla.com odbyło się wirtualne spotkanie Klubów „Gazety Polskiej”.
W kontekście zbliżającej się 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej Jarosław Kaczyński, pytany był przez klubowiczów "Gazety Polskiej" o działania dotyczące m.in. wyjaśnienia przyczyn katastrofy czy zwrotu wraku tupolewa przez stronę rosyjską.
Data rocznicy katastrofy smoleńskiej nie musi być momentem ujawnienia prawdy o tragedii
"My się zbliżamy w tej chwili do 11. rocznicy (katastrofy smoleńskiej - przyp. niezależna.pl), ale to nie powinna być data, która determinuje moment ujawnienia prawdy" - mówił prezes PiS.
"Prawdę można ujawnić wtedy, gdy mamy ją już na pewno i gdy nikt, kto myśli racjonalnie, odwołuje się do racjonalnych argumentów, nie będzie w stanie jej podważyć. To jest moment właściwy" - mówił w transmitowanym na portalu albicla.com spotkaniu z Klubami "Gazety Polskiej" - podała niezalezna.pl.
Kaczyński, pytany przez klubowiczów "Gazety Polskiej" stwierdził, że żądania zwrotu wraku Tupolewa ze Smoleńska do Polski były "wielokrotnie wysuwane przez polskie organa ścigania i wielokrotnie napotykały na brak odpowiedzi".
"W tej chwili być może podejmiemy jeszcze inne działania, ale proszę pamiętać, że Rosja jest krajem, który pewnych reguł międzynarodowych nie uznaje" - zaznaczył prezes PiS. "A jeżeli chodzi o państwa demokratyczne, Zachodu, to brak determinacji do wymuszenia na Rosji, by zachowywała się tak, jak inne państwa uczestniczące w obrocie międzynarodowym" - dodał.
Dochodzenie do prawdy jest długim procesem
"Musimy o tym pamiętać, że do prawdy - bo tutaj nie chodzi o wrak a o prawdę - można dojść i bez tego, chociaż to utrudnia i przedłuża cały proces, ale to nie jest niemożliwe" - zaznaczył Kaczyński.
"Dzisiaj jesteśmy na tym poziomie techniki, że na podstawie tych wiadomości, które mamy, metodami numerycznymi, matematycznymi, jesteśmy w stanie odtworzyć i samolot i proces jego rozpadu i wreszcie - możemy z dużą dozą pewności odtworzyć to, co się stało" - zapewnił. Kaczyński nadmienił, że raport komisji Antoniego Macierewicza "czeka już tylko na podpis".(PAP)
kgr/