Senator PSL: spotkam się z Wróblewskim przed posiedzeniem Senatu planowanym w dniach 12-14 maja

2021-05-02 07:36 aktualizacja: 2021-05-02, 11:53
 Senator PSL Ryszard Bober podczas konferencji prasowej. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Senator PSL Ryszard Bober podczas konferencji prasowej. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Kultura polityczna wymaga tego, że jak ktoś prosi o spotkanie, to do niego dojdzie, dlatego spotkam się z kandydatem Sejmu na RPO Bartłomiejem Wróblewskim przed rozpoczęciem posiedzenia Senatu planowanym w dniach 12-14 maja - poinformował PAP senator PSL Ryszard Bober.

Sejm powołał posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na urząd RPO 15 kwietnia. W głosowaniu przepadły kandydatury prawnika Sławomira Patyry i działacza społecznego Piotra Ikonowicza. By jednak kandydat Sejmu mógł objąć urząd Rzecznika, jego kandydaturę musi zaakceptować jeszcze Senat.

Wróblewski powiedział w czwartek, że jest wola spotkania m.in. ze strony senatorów PSL oraz niezależnych

Dodał, że jest przed spotkaniem z senatorem PSL Ryszardem Boberem, co do którego ma nadzieję, że uda mu się go "ostatecznie przekonać" do jego kandydatury.

Senator Bober pytany przez PAP o to spotkanie powiedział, że kultura polityczna wymaga tego, że jak, ktoś prosi o spotkanie, to do niego dojdzie.

Dopytywany, kiedy i gdzie się ono odbędzie, Bober odparł, że dojdzie do niego przed rozpoczęciem posiedzenia Senatu planowanego w dniach 12-14 maja. "Spotkamy się przed wznowieniem prac przez Senat" - powiedział senator PSL.

Pytany, czy na tym spotkaniu pojawią się też dwaj inni senatorowie Stronnictwa, Bober odpowiedział, że powiadomił resztę senatorów o tym spotkaniu. "Ale, kto przyjdzie, nie wiem. Nikt mi tego nie potwierdził" - zaznaczył senator.

Na pytanie, czego się spodziewa po tym spotkaniu Bober odparł, że ocenia posła Wróblewskiego jako polityka, a nie osobę, która miałaby sprawować tak ważną rolę, jaką jest Rzecznik Praw Obywatelskich

 "Nie wiem, czego pan Wróblewski oczekuje od tego spotkania, bo już deklarowałem nie raz, i on doskonale wie, jaka jest postawa naszego koła senackiego w tej sprawie" - powiedział senator PSL. "Wiadomo, jakie jest moje zdanie w tej sprawie, i zdania nie zmienię" - dodał.

Pytany, o postawę innego senatora PSL Jana Filipa Libickiego, który mówił, że rozważa głosowanie na Wróblewskiego, Bober powiedział, że już nie raz rozmawiał z senatorem Libickim na ten temat. "Podejmie on właściwą decyzję. Nie będę się wypowiadał za niego. Zawsze pozostaje sumienie, czyli głosowanie w trakcie już uchwały, która będzie w tej sprawie wywołana" - podkreślił senator.

Wybór RPO jest konieczny, ponieważ we wrześniu ub. roku upłynęła kadencja RPO Adama Bodnara

Zgodnie z ustawą o RPO mimo upływu kadencji Rzecznik nadal pełni swój urząd do czasu powołania przez parlament następcy. 15 kwietnia Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że przepis ustawy, który na to zezwala, jest niekonstytucyjny. Straci on moc w połowie lipca. 

Parlament wcześniej już trzykrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać następcę Bodnara. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która była wspólną kandydatką KO, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni, nie uzyskała ona jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.(PAP)

autor: Edyta Roś

liv/